Autor: Jacek Osiecki (joshua2_at_rexio.uci.agh.edu.pl)
Data: Wed 13 Nov 1996 - 09:16:16 MET
On Tue, 12 Nov 1996 14:33:28 GMT, Michal Wisniewski <misiek_at_hetman.iis.pw.du.pl> wrote:
>Czesc,
>Czy ktos ma jakies doswiadczenia w instalowaniu Win95 w wersjach na
>nowy komputer i upgrade?
>Niw wiem na co sie zdecydowac. Oczywiscie mam sporo programow pod DOS
>i Win3.1 i bede je nadal wykorzystywal, ale jezeli instalacja Win95 na
>nowy komputer bylaby w jakis sposob lepsza, to przegram to wszystko na
>inny dysk, a potem z powrotem...
>Chodzi mi glownie o to, ze instalacja upgrade'u zostawia jakies
>'smieci' na dysku. Czy duzo tego jest? Co polecacie?
Stanowczo odradzam instalacje Win95 na stare Windozy... stracisz stare, a
nowe beda sie wieszaly, i w ogole chodzily tragicznie... Po prostu nie warto!
Najlepiej zainstaluj Win95 do nowego katalogu (najlepiej na C: - przydaje
sie przy dolaczaniu nowych dyskow)...
Jeszcze jedno: nie za bardzo rozumiem: "przegrac na inny dysk i z powrotem"
>I drugie pytanie: co sadzicie o polskiej wersji Win95? Czy ma jakies
>bledy w stosunku do wersji angielskiej? (bo jak wiadomo, np. pod
>Win3.1PL czesc zachodnich programow nie chodzi - a jak to jest pod
>Win95?)
Ja doszedlem do wniosku: Chce miec Windozy, nie chce miec niekonczacych
sie problemow z polskimi znakami, polska klawiatura, sprawdzaniem pisowni
i innymii badziewiami... Windoza ma tyle bledow, ze ewentualne pare
dodatkowych w polskiej wersji i tak zostanie zrekompensowane przez zalety
tego rozwiazania...
Pozdrawiam,
-- /---------------------------------------------------------------------------\ | Jacek Osiecki, ul. K.Jagiellonczyka 12, 31-704 Krakow 60 tel. (012)-434881| |joshua_at_student.uci.agh.edu.pl http://linux.uci.agh.edu.pl/~joshua2 | \---------------------------------------------------------------------------/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:56:00 MET DST