Re: Pomoc techniczna M$

Autor: Andrzej Chojnacki (alf_at_polbox.pl)
Data: Wed 13 Nov 1996 - 08:22:43 MET


Mariusz Mroczkowski <Mariusz.Mroczkowski_at_p9.f54.n480.z2.fidonet.org> napisał(a) w artykule <847757462_at_p9.f54.n480.z2.ftn>...
> Hello Ziemowit!
>
> 09 Nov 96 11:52, Ziemowit Buczynski -> do All:
>
> ZB> ale Mikroszrot bije tutaj wszystkich na glowe. Wiem, wiem zaraz odezwa
> ZB> sie obroncy ze to najwiekszy tech supp. na swiecie, ze to tyle ludzi
> ZB> i takie koszty... Ale po co organizowac cos co nie spelnia
> ZB> podstawowych zalozen i jeszcze podrywa (przepraszam za wyrazenie)
> ZB> autorytet firmy? Tylko po to zeby sie nazywalo ze to jest?
>
> Moje doswiadczenia z klientami korzystajacymi z serwisow _roznego_ typu
> doprowadzily do wniosku, ze do oceny serwisu musialbym chyba dysponowac
> conajmniej nagraniem/stenogramem zgloszenia, - bo klienci czesto po prostu
> bredza: - (myla nazwy, pojecia, funkcje, cele), co moze owocowac udzieleniem
> blednej diagnozy czy porady (na skutek dezinformacji).
> Pamietac nalezy, ze diagnozujacy nie ma obowiazku domyslac sie co tez klient
> _naprawde_ mial na mysli przekazujac mu swoje zale. Klient powinien
> _jednoznacznie_ i _jasno_ postawic sprawe, a to przewaznie nie jest mozliwe albo
> bywa b.trudne w przypadkach rzeczywiscie wymagajacych supportu.
>
> Komputer czy program to nie grzalka elektryczna, ktora dziala albo nie...
>
> W poruszonym problemie nie chodzilo wcale o jakiekolwiek techniczne
> rozwiazanie, lecz tylko zapewne zgodnie z sugestia serwisanta: - ZAPOZNANIE SIE
> Z PODRECZNIKIEM. Klient po prostu nie umial ZNALEZC istniejacej i dzialajacej
> funkcji w programie.
> A czy potrafil dostatecznie czytelnie serwisantowi wyjasnic o co mu chodzi, to
> tego sie nigdy nie dowiemy...
>
> A przy okazji: Czy serwis _TECHNICZNY_, zostal stworzony by odpowiadac na
> wszelkie, nawet najbardziej idiotyczne pytania, na ktore
> _odpowiedzi_zostaly_juz_udzielone_ (w getting started, manuale, w helpach) ?
>
> Pozdrowienia!
> Mariusz -=maVox=-
>
>

Mariuszu drogi.
Czy byles uprzejmym zapoznac sie z postingiem, rozpoczynajacym
ten watek ? Moim zdaniem nie, ale faktycznie rozszyfrowales mnie.
Zamiast zadawac konkretne pytania, kazalem mu parasolke w dupie
otworzyc, jak napisal jeden z twoich przedmowcow, a on na taka
propozycje odpowiedzial, ze "TEGO SIE NIE DA ZROBIC".
Tak bylo, naprawde !!!
Specjalnie dla Ciebie powtorze. Poprosilem PANA INZYNIERA o
pomoc w rozwiazaniu konkretnego problemu. Problemu ktory nie
jest zalezny od sprzetu, ani jego konfiguracji. Nie mialo
znaczenia, czy komputer pracuje w sieci, czy stoi przy oknie lub
czy rzucil ktos na niego urok. Problem byl faktycznie z poziomu
_getting started_, co nie zdejmuje to z PANA INZYNIERA obowiazku
poszukania rozwiazania tego problemu. Podkreslam - poszukania.
Nikt nie jest alfonsem i omega, wiec nie mam do NIEGO pretensji o
brak wiedzy w danym zakresie, ale o sposob zalatwienia sprawy,
niezaleznie od tego, jak "idiotyczne bylo pytanie".
A poza tym prosze mnie nie wkurzac o 8.20 ;-)

Pozdrawiam,

-- 
|-----------------------------|
|      Andrzej Chojnacki      |
|      alf_at_polbox.com.pl      |
|-----------------------------|
| Małżeństwo jest najczęstszą |
|     przyczyną rozwodów.     |
|-----------------------------|


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:55:59 MET DST