Re: Poszukiwany polski prowajder!

Autor: Romuald Zylla, T.Uni. of Lodz, PL (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Tue 12 Nov 1996 - 18:19:24 MET


At 10:28 96-11-12 +0100, you wrote:
>
>
>On Mon, 11 Nov 1996, A.Czajkowska wrote:
>
>> Szczerze mowiac, juz wole Polska OnLine od "Polska na dotyk". To
>> ostatnie nie wydaje mi sie ani zgrabne gramatycznie, ani specjalnie
>> rozsadne. Zapewne ma sie kojarzyc z wyrazeniami w rodzaju: "na znak"
>> "na sygnal", ale laczenie przyimka "na" z "dotykiem" jest tutaj
>> niezbyt szczesliwe. Wole angielszczyzne od kulejacej polszczyzny!
>> Moze po prostu Polska w Sieci i juz?

>> Za to "powisze na drucie" kojarzy mi sie dosc ponuro.
>> Anka

>Polska na Dotyk jest nieuzywalne. Co powiesz na Polska NaDrucie? Tez glupio
>ale smieszniej (i zadnych tym razem aluzji do wiszenia). Ale ogolnie masz
>racje, to wszystko do chrzanu, i nie ma szans na praktyczne zastosowanie.

  A może Polska NaLinii - kalka ale się nikomu nie będzie kojarzyła

>Merle merlin_at_las.ibl.bialowieza.pl

Romek

--
Romek
-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
  ------   PeCetologia jest nauką eksperymentalną !  ------


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:55:53 MET DST