Wirusy w TTS-ie (i nie tylko...)

Autor: piela_at_krysia.uni.lodz.pl
Data: Sat 24 Aug 1996 - 03:38:19 MET DST


Zamowilem w firmie TTS Company w Wa-wie mieszczacej sie przy ulicy
Okrag, program demonstracyjny pakietu
zawierajacego m.in. Analize menadzera.
Jestesmy firma komputerowa dzialajacej w Lodzi, dzialamy na zleceni
bardzo duzej firmy prywatnej. Ow program kosztuje ponad 3.000 zl.
To tyle tytulem wstepu.
Co uzyskalismy o w/w firmy.
Po 6 dniach od zlozenia zamowienia 3 dyskietki, z tego jedna ewidentnie uszkodzona
blaszka wygieta na zewnatrz, pelno na niej bad sector'ow.
Ale to nie wszystko, na pozostalych dwoch w boot sectorze rezydowal sobie
wirus : SPIRIT.A
Nie wiem co on robi i nie chce wiedziec gdyz go usunalem...
Co ciekawe na dyskietce uszkodzonej NIE BYLO WIRUSA.
O wirusie narazie jeszcze nie poinformowalem firmy TTS ze wzgledu
na pozna pore, rozmawialem natomiast na temat uszkodzonego
nosnika. Panienka rozmawiajaca ze mna przez telefon po wysluchaniu
moich zali, zaproponaowala iz wysla mi uszkodzona
dyskietke ZA ZALICZENIEM POCZTOWYM (czyli dojdzie do nas za kolejne 6 dni)
Na moja propozycje, ze moze by warto wyslac to jeszcze dzis (piatek godz.12.00)
przesylka kurierska via PKP do LOdzi, padla odpowiedz ze nie ma kto
pojechac tej sprawy zalatwic a tak w ogole to nie wysylaja z zasady
w/w przesylka.
Na tym zakonczylem moja rozmowe
Sprawe przejela sekretarka ktora w koncu znalazla kogos w miare kompetentnego
w firmie TTS kto obiecal ze jutro (sobota) w/w dyskietke.
Dziwiac sie jednak ze ktos moze ponosic koszt 10 zl za przesylke jak mozna dluzej w tempie slimaka. (stanelo oczywiscie na tym ze to my mamy poniesc
koszt doslania dyskietki)
Byc moze dla ludzi z TTS-u czas zupelnie nie gra roli.
K O N K L U Z J E :
1.Czy dyskietka moze w szcelnie opakowanej kopercie miec odgienta balaszke?
2.Czy na kazdej obecnie sprzedawanej przez TTS dyskietce jest wirus (*
3.Czy jesli to klient ma ponosic koszty bledow firmy TTS
  (brak sprawdzenia dyskietki, kiepskie opakownie bez usztwnienia itp.)
  to nie moze on wybrac formy transportu?
4.Czy do dyskietek nie mozna bylo zalaczyc ulotek dot. w/w pakietu
  oprogramowania (wiem ze sa bo je kiedys widziale w siedzibie firmy w Wa-wie)
5.Czy takie powinno byc podejscie do klienta.

*) Kilkakrotnie kupowalismy w firmie TTS, w siedzibie i via Poczta Polska,
   i do tej pory nie bylo wiekszych zgrzytow, niestety wszysto sie zmienia
   (obym sie mylil, niech to bedzie wypadek przy pracy w firmie TTS, a
   nie obecna regula.

Ku przestrodze....

Tomasz Pieluzek
piela_at_krysia.uni.lodz.pl

P.S.
Wyrazony powyzej sad jest moim prywatnym zdaniem a nie opinia mojej firmy.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:42 MET DST