Re: REFERENDUM: Polskie znaki czy na razie bez?

Autor: Tomasz Kłoczko (kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl)
Data: Tue 20 Aug 1996 - 13:03:36 MET DST


Jacek Szaniawski <optix_at_saxon.pip.com.pl> wrote:
: przestrzegam wszystkich przed udzialem w tym pseudoglosowaniu. po
: wyslaniu mail'a z moim krytycznym stanowiskiem nt. polskich liter
: otrzymalem odpowiedz jestes polakiem i powinienes pisac po polsku itp
: tego typu belkot. dodatkowo dowiedzialem sie, ze sie nie znam [ale sie
: nie zalamalem].

Po pierwsze to pisales do mnie (bede pisal bez polskich liter zebys nie mial
klopotow z czytaniem).
Po drugie przeczytaj jeszcze raz korespondencje miedzy nami. Nigdzie nie
napisalem ze "sie nie znasz". Napisalem Ci tylko, ze jestes w temacie
niedoinformowany i powinienes wymienic programy na nowsze wersje i bedziesz
mog spokojnie czytac teksty z poprawnie kodowanymi polskimi literami.

: moja niechec do polskich znakow bierze sie stad, ze z nich ZAWSZE
: wychodzi jakas kaszana [wiem cos o tym, PCtami zajmuje sie od czasow,
: gdy XT 4.77MHz byl szczytem techniki], a z drugiej strony kiedy nie
: musze [nikt nie placi] nie chce mi sie lamac palcow wciskaniem kilku
: klawiszy na raz. oczywiscie, zeby nie wychodzila kaszana zawsze mozna
: spedzic pol dnia smieniajac sys, ini, normal.dot, pytajac ludzi, ale
: nie kazdy jest takim hobbysta.

Zaczynalem swoja przygode w mniej wiecej tym samym czasie i nie jest moze
byc to argumentem w sprawie uzywania polskich liter "kto jak dlugo czego
uzywa".
To, że Tobie sie nie chce to tez nie jest zaden argument. Swiadczy tylko i
wylacznie o lenistwie i wynikajacym s tego niedoinformowaniu.

: informoje rowniez, ze w ramach integracji europejskiej maja zostac
: zlikwidowane znaki narodowe, nie tylko polskie, ale takze niemieckie
: [tak, tak umlauty tez], czeskie, francuskie [ci to sie chyba
: rozplacza]. w wypadku polski wymusi to dodatkowo zmiane naszej
: kretynskiej ortografii [juz slysze: tysiacletnia tradycja a tu jacys
: biurokraci z brukseli chca zniszczyc nasz piekny jezyk]. zdaje sie
: nawet, ze pierwotnie likwidacja znakow narodowych miala nastapic w
: tym roku, ale bedzie to pewnie szlo rownie sprawnie jak wprowadzanie
: wspolnej waluty.

Nie wiem jak Ty to sobie wyobraszasz ale jak te pareset milionow ludzi
mieszkajacych w Europie mialoby zrezygnowac z dziedzictwa kulturowego, w
ktore jest wpisany jezyk i jego wlasnosci.
Ti nie jest kwestia biurokratow tylko zauwaz, ze poslugiwanie sie jezykiem i
jego regulami nie mozna zmienic w przeciagu miesiaca, roku, pokolenia czy
tez dwoch. Tym bardzie nie bedzie w stanie tego zmienic przepis.

To, ze na sieci nie uzywano dotad znakow narodowych wynikalo przedewszystkim
z nie wiedzy, ze mozna ich uzywac. Stan ten trwal tak dlugo, ze co po
niektozy usnali go za normalke.

Jeszcze jedno jakbys mogl przytoczyc namiary na te materialy o rezygnacji ze
znakow narodowych. Wydaje mi sie to bujda do n-tej potegi (przy n dazacym
do nieskonczonosci).

: jezeli juz ktos zdecydowal, ze uszczesliwi nas ogonkami, to niech sie
: nie wyglupia i nie robi takiego glosowania, ktorego wynikow nie mozna
: zweryfikowac

Wyniki mozna zweryfikowac wystarczy ze bedzie sie przesylac glosy sygnowane
za pomoca PGP.

: "kto przeciw nie widze, kto sie wstrzymal nie widze"

Zamiast robic glogsowanie z samym soba prosze, zastanow sie jeszcze raz nad
tym co napisales co ja Ci napisalem.

Pozdrawiam

kloczek

-- 
-----------------------------------------------------------
"Ludzie nie maja problemów, tylko sobie sami je stwarzają" 
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, student, PG FTiMS | e-mail : kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:20 MET DST