Re: Dlaczego NT nie nadaje sie do obliczeń ? (było: Re: Win NT i dual Pentium)

Autor: mgb (mgb_at_qdnet.pl)
Data: Tue 13 Aug 1996 - 13:25:10 MET DST


Tomasz Kłoczko wrote:
>
>...........
>
> 5) nie ma możliwości uruchamiania procesów więcej niż jednej osoby (to jest
> wielodostęp inaczej), przy wylogowaniu się zadania użytkownika sa usuwane co
> do joty. Czyli nie ma możliwości zostawienia zadania w tle i wylogowania
> się tak żeby prace mogła w międzyczasie rozpocząć druga osoba.

O ile w pierwszych 4 punktach masz praktycznie rację (może nie do końca,
ale oszczegóły nie ma co się kłócić - w 4.0 ponoć jest już lepiej), to
tutaj już nie. Możesz uruchamiać dowolne zadanie jako serwis (w reskicie
jest odpowiedni exec) - daje to możliwość uruchamiania wielu zadań w
tle, przez wiele osób i wylogowanie nie zamyka takiego procesu. Nawet
można ustawić system tak, że po boocie będzie kontynuował zadanie(pod
warunkiem, że aplikacja jest dostosowana do tego). Można pójść dalej i
wykorzystać Batch server, który również umożliwia uruchamianie zadań w
tle o zadanej godzinie itd. W końcu można użyć telneta lub terminala i
działać jak w Unix'ie.
Sam odpalam w ten sposób nawet DOSowe programy.
>
> W świetle powyższego polecam na tym dulal P* zainstalować Linux-a, bo
> taniej, niezawodniej, efektywniej, a maszyna nie będzie służyć wyłącznie
> jednej osobie w danej chwili.
> Administroweanie Linix-em jest też łatwiejsze niż NT.

To, że maszyna pod NT służy tylko jednej osobie to jest z Twojej strony
pomyłka - nie jest aż tak źle.
Ponieważ nie znam Linuxa, to muszę przyjąć to stwierdzenie o jego
wyższości nad NT na wiarę - ale może po prostu dużo lepiej znasz Linuxa
niż NT?
Nie wiem czy jest to dobry argument, ale wiele ogromnych banków
amerykańskich działa pod NT z powodzeniem (po kilka tysięcy stanowisk) -
z Linuxem nie znam takich przykładów - owszem komercyjne wersje Unixa są
powszechnie stosowane w bankach i to obok NT.
>
> Tak na koniec.
> Nie wiem czy ktoś zauważył, że NT jest dostępne w wersjach AS i workstation.
> Obie wersje w zasadzie się niczym nie różnią. Na mój gust są to systemy
> **workstation**. Przecież AS (aplikaction serwer) to nie jest sewer
> aplikacji, bo w NT nie ma pracy zdalne. Tak, istnieje coś takiego jak RAS ale
> trzeba go i tak dokupić pod AS a i tak aplikacje nie są przystosowane do
> pracy zdalnej.
> Czyli AS to jest właściwy OS na workstation, a NT workstation to ten pierwszy
> tylko poobcinany/poograniczany w wielu miejscach.
>
Co to jest wersja AS? Nie znam jej. Znam Windows NT Server i NT
Workstation. W obydwu jest RAS.
Dla wersji 3.51 osobiście polecam pracę z NT Server, wprawdzie wymaga
16MB, ale daje więcej możliwości - jest cały RAS i wiele innych
potrzebnych rzeczy, a na wieloprocesorowych Alfach zdaje się, że NT
zdaje egzamin.

Pozdrowienia,

Marek Baczek
mailto:mgb_at_qdnet.pl http://www.qdnet.pl/~mgb/



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:51:50 MET DST