Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Fri 02 Aug 1996 - 23:40:33 MET DST
At 09:41 02.08.96 +0200, you wrote:
>: >Wyobraz sobie ze pracuje w firmie z gornej czesci listy Fortune500.
>: >Uzywa sie win95 jakos desktop OS dla laptops i PC do prac biurowych.
>: >I nic sie nie wykrzacza.
>
>: Nawet najwiekszym i najlepszym zdarzaja sie bledy i to nawet czasem grube.
>: Jesli u was sie nie wykrzacza to jest to dziwne, ale i chwalebne.
>: Mozliwe, ze przyczyna roznic w stabilnosci jest np. to, ze w USA dosc
>: powszechnie uzywa sie sprzetu tzw. markowego czyli bardzo powtarzalnego i
>
>Chyba nie. Ja tam potrafie rozpoznac kiedy mam sprzet zly, a kiedy dobry,
>a G'95 czasem (nie tak czesto bynajmniej!) jednak pada. W dodatku
>dosc powtarzalnie - np. skopali obsluge sieci, a moze tylko modemow -
>jak sie cos zlego z modem stanie, to zbyt czesto zostaja mi w pamieci
>wiszace warstwy sieciowe.
>(Ale podobnie dzieje mi sie i na Sun'ach).
>
>Jaroslaw Lis
>
Ze obsluge sieci w G'95 skopali totalnie to juz MS sam publicznie przyznal.
Dla niebezpiecznych dla otoczenia (sieciowego ;>) bledow w dostepie do
wspoldzielonych plikow i drukarek sa patche na ktoryms ich serwerze I-netowym.
Mnie chodzilo o pady pozornie bez powodu (wiec i bez winy sprzetu/zlomu) - w
naszych realiach nagminne, u Slawka nie wystepujace jakoby, tudziez o
kolejne totalne skopanie - lokalizacje, nie tylko PL ale slyszalem i o FR -
rowniez padajacym.
B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:51:12 MET DST