Re: Winda w pajeczynie

Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Thu 01 Aug 1996 - 20:49:56 MET DST


At 09:11 01.08.96 +0200, you wrote:

>>Wady:
>[...]
>>- gdy jeden czlek siadzie naraz do dwu roznych maszyn to dzieja sie czasem
>>rzeczy dziwne i ciekawe bo .ini ulegaja mu zmianom _miedzy_ kolejnymi
>>otwarciami.
>Hmm, ja moim ustawilem maximum connections = 1.

Ja mam litosc na zwierzyna biurowa i zwykla daje =2, w porywach (niektorym)
do 3 ze wzgledu na 'obiektywne' potrzeby. Potem sam czasami klne.

>Ze wzgledow czysto egoistycznych - zeby moc do czlowieka latwo wyslac message i
>nie kombinowac z konfiguracjami.

Mozna tez posylac 'to <connection_#>' zamiast 'to ziuta'. Tabelke z Node_adr
staram sie miec zawsze na widoku i dzieki temu (+ userlist /a) wiem gdzie
bestia siedzi.

>BTW co w takim wypadku (podwojny login tego samego usera) dzieje sie
>ze swapem ? Skoro stacje bezdyskowe, to tez chyba jest gdzies
>na VOL_ROBOCZY:\prywatne\login_name\ ?

Lepiej by sie obywalo bez swapa. A jesli musi byc - to istotnie na sieci,
typu temporary (niestety), ale nie w katalogu osobistym tylko w %temp%.
Wystarczy w login script wpisac linijke typu 'dos set temp =
"g:\garbage\stacja%STATION"' i kazde stanowisko ma oddzielny katalog
smieciowy, Win zas ze zmiennej TEMP korzystaja bez dodatkowego przymuszania.
Zas ow katalog 'PRACUS:/garbage' i jego podkatalogi sa ustawione jako 'auto
purge' i czyszcza sie same.
>
>>Uwaga. Rzecz (metoda) jest komercyjna [...]
>Za ile i czemu tak drogo ? :-)

A drogo, ale taniej i tak niz pare dodatkowych dyskow do serwera i koncowek.

>I jak dlugo go pisales ?

Pisalem nie wlasnymi lapkami lecz kolega. Od rozpoczecia dzialan do
powstania wersji obecnej trwalo to prawie 2 miesiace bo sie gad obijal i
jeszcze potem kazalem mu dopieszczac to dzielo. Co do cen - to dla kazdej
instalacji on wyznaczal cene licencji zalezna od wielkosci sieci i uroku
firmy. Przykladowo: dla ok. 15 koncowek w NetWare dla 25 zazyczyl se 800PLN
'z kieszonki'
>
>Pozdrawiam i podziwiam,
>
>Grzegorz.
>
>p.s. Podoba mi sie nazwa VOL_ROBOCZY. Jezeli nie zastrzegasz na nia
>copyrightu, to tez sobie taki zrobie :-)))
>
A rob sobie na zdrowie i ku uciesze gawiedzi. "PRACUS'ia" tez :))
>
>Grzegorz Bodaszewski
>

B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:50:57 MET DST