Autor: Grzegorz Bodaszewski (warta_olsztyn_at_telbank.pl)
Data: Thu 18 Jul 1996 - 23:07:10 MET DST
Cezariusz.Marek_at_ComArch.Krakow.PL (Cezariusz Marek) wrote:
>Odebralem niedawno kolejny numer Software + CD, ktory kiedys
>nieopatrznie zaprenumerowalem. Na poczatek zrazil mnie nadruk,
>na ktorym przeczytalem, ze na CD znajduje sie Linux Slackware 3.0
>(kolejny raz? -- co z tego, ze dolozyli nowe jadro).
Nie rozumiem, co to znaczy 'kolejny raz'. Czy numery wersji nie
pomieszaly Ci sie z RedHatem ? Na CD do SF1/96 byl Slack 2.2.0.
i FreeBSD 2.1, potem juz chyba zadnego free U* nie bylo (nie mam 2/96)
>Po wlozeniu
>CD do napedu juz myslalem, ze sobie go poogladam, kiedy okazalo
>sie, ze nie moge przeczytac zadnego pliku ani katalogu zaglebionego
>na drugi poziom! Po dwukrotnym zwieszeniu sie Explorera i Windows
>Commandera dalem sobie spokoj z ta plytka -- w koncu to nie
>pierwszy raz dostalem skopany kompakt, nie winie wiec mojego napedu.
>Chcialbym sie dowiedziec od innych nieszczesliwych prenumeratorow
>Software, czy ich CD sa czytelne, czy tez jest to kolejny bubel.
Moj dziala prawidlowo i wlasnie zabieram sie do zabawy z tym
Slackware. Za pare dni napisze, co mi z tego wyszlo.
BTW jezeli ktos ma niepotrzebny CD do SF 2/96, to chetnie kupie.
Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsztyn_at_telbank.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:50:50 MET DST