Autor: Mariusz Mroczkowski (Mariusz.Mroczkowski_at_p9.f54.n480.z2.fidonet.org)
Data: Fri 26 Jul 1996 - 13:08:02 MET DST
Hello jas_at_ichuwr.chem.uni.wroc.pl!
24 Jul 96 10:50, jas_at_ichuwr.chem.uni.wroc.pl -> do All:
>> kineskopu. Nie radze dotykac, bo jest pod napieciem zaledwie
>> kilkudziesieciu kV. :-)
jcuwp> Alez zaraz nie sa pochlaniane... to co sie dzieje z
jcuwp> promieniowaniem beta... czemu ono jest tak malo przenikliwe?
Bo promieniowanie beta to nic innego jak strumien elektronow.
jcuwp> :-))) Ladunek przy takim pochlanianiu
tam nie ma zadnego pochlaniania. Elektron wybija foton z luminoforu i jest
nastepnie _odprowadzany_ przez warstwe grafitowa.
To juz normalny przeplyw pradu.
Mozesz to sobie zilustrowac przeplywem wody, ktora pod cisnieniem wytwarza
jakis efekt n.p. kruszenie, a nastepnie jest "odprowadzana" przez pole
grawitacyjne, - (w przypadku elektronow - roznice potencjalow).
jcuwp> Co znaczy dosc wtornie? On musi pochlonac te elektrony
nic nie musi, - a niby dlaczego ma "pochlonac" i ciekaw jestem co mialo by sie
dziac dalej z takim luminoforem ktory pochlania elektrony... pecznial by? ;)))
Pozdrowienia!
Mariusz -=maVox=-
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:49:42 MET DST