Autor: Grzegorz Bodaszewski (warta_olsztyn_at_telbank.pl)
Data: Sun 30 Jun 1996 - 18:49:57 MET DST
"Slawek Duchnowski" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>Dla ciebie to strona wizualna a dla firmy osczednosc pieniedzy bo giu
>win95 jest bardziej intuicyjny niz os/2 latwiej o kasety video czy firmy
>zajmujace sie szkoleniem w ms office.
>Latwiej o ksiazki na temat ms office niz jakis tam aplikakcji dla OS/2.
>Czyli ogolnie tanie jjest firmie dokonoac przejscia na win95 niz os/2.
>Oczywiscie pisze o zastosowaniach biurowych.
G... prawda. Jeszcze nie widzialem w Polsce normalnego pracownika
biurowego, ktory z wlasnej woli przeczytalby JAKAKOLWIEK instrukcje
obslugi. Tych trzech, ktorzy mnie o to poprosili, uwazam za
nienormalnie ambitnych - w kazdym razie 'ponad poziom' :-)
Wszystko trzeba matolom podac na zlotej tacy. I najwazniejsze
jest w UI, zeby facet jak najlatwiej wlazl do tego Excela i wylazl
z powrotem nie wysadzajac systemu ani nie resetujac komputera.
Ladna mi oszczednosc, kiedy okaze sie, ze cos wylatuje
w powietrze i nie mozna zrobic bilansu rocznego albo nie wie sie,
ile w firmie jest pieniedzy. U nas najwazniejsze programy chodza w
FoxPro for DOS, (ktory tez jest troche za slaby i bedzie zastapiony
prawdopodobnie Informixem posadzonym na jakims Unixie, ale
to juz calkiem inna bajka). Pod Windows chodza tylko edytory
tekstu i kilka osob robi w Excelu tzw. protezy - czyli rzeczy doraznie
potrzebne, ktore potem w miare mozliwosci pisze sie w Foxie -
a i tak z administracja i supportem dla kilku uzytkownikow tego
badziewia mam znacznie wiecej pracy, niz z zarzadzaniem
siedmioma aplikacjami w Foxpro, Clipperze i PL/B.
Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsztyn_at_telbank.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:48:48 MET DST