Re: Rosnie sprzedarz OS/2, maleje Win 3.1 i DOS !

Autor: Slawek Duchnowski (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Wed 03 Jul 1996 - 02:59:28 MET DST


> Jacek Piskozub <piskozub_at_iopan.gda.pl> wrote in article
<31D97248.1CF9_at_iopan.gda.pl>...
> Wg. stron Dataquest (komputerowej firmy konsyltingowej) sprzedaz
systemow
> operacyjnych na pecety (w tysiacach) bedzie w ciagu najblizszych dwu lat

> nastepujaca:
>
> 1995 1996
1997
> Total UNIX 385 380
380
> Windows NT 2,212 8,096
24,398
> Windows 3.1 (with DOS) 39,304 9,521
2,445
> Windows 95, 96, 97... 18,759 62,701
63,432
> DOS (without Windows) 3,320 1,162
407
> OS/2 1,712 1,822
1,888
> NetWare (Server Licenses) 750 759
788
> MacOS 4,923 5,489
6,134
> Proprietary and Others 309 262
222
>
> Total 71,675 90,193
100,095
>
> Source: Dataquest (May 1996)
I nic tak nie rosnie jak SPRZEDAZ win95:)))
. Szczerze mowiac bardzo mnie to nie cieszy, nie mam zamiaru wmusic
kazdemu tego systemu. Rozni uzytkownicy maja rozne potzreby. Tylko truduno
scierpeic tego biadolenia nad okrutnoscia MS. Do roboty, zrobcie sto
milonow surveys dowiedzcie sie czego uzytkownicy komputerow oczekuja od OS
i..... iddzcie do pracy w MS i ulepszyjcie windows.
Dzieki win95 zaczela sie w USA rewolucja telekomunikacyjna. Fajnie ze
jetsem jej swiadkiem. Jescze rok temu ceny byly wyzsze, i bylo jakby mniej
publicity. A dzis? Nie ma znaczacej firmy bez porzadnego czesto
zmienianego site z szeroka informacja o firmie i produkcie. W TV gdy
reklamuja film zawsze jest adres na "Necie" do site gdzie mozna zobaczyc
chocby zdjecia (i dzwieki) z filmu i przeczytac wywiady z aktorami. Mozna
tez pojsc na sites firm TV (programow) takicj jak NBC czy CBS czy FOX
(www.(tu wstaw nazwe).com i popatrzec na nowe seriale i poczytac o
aktorach.
Jest ksiazka telefoniczna USA na sieci jest ksiazka numerow darmowych.
Firma Telefoniczan MCI oferuje abonentom przegld rachunku i obsluge na
sieci. FEDEX pozwala sledzic dorge nadanej przsylki poprzez sciec!!
Widac zmiany. Internet staje sie czescia codzeinnego zycia. Ja nie pytam
juz co z tego jest w Polsce, troche wiem. Ja chce zwroci uwage ze nie
dokona sie tego opierajac sie na Unixie czy OS/2. Trzeba dac ludziom to co
juz znaja czyli okienko z Netscape. Trzeba im dac te wizardy i helpy.
Trzeba im dac srodki a nie wysylac do czytania grubych manualow.
Co z tego ze przecietny polkis uzytkownik Intrenetu ma wieksze pojecie O
internecie niz jego amerykanski rowiesnik jesli polski student po
opuszczeniu uniwerku w 90% nie bedzie mial nic doczynienia z internetem
(nie pisze tu o infofmatykach). Popatrzcie na www.thelist.com na lsite
providerow w duzych miastach USA. W NYC jest wiecej niz w calej Polsce!!!

Ta rewolujca sie dokonuje TU I TERAZ w USA i ja zycze jej Polsce.
Szczerze.

I NA TYM KONCZE SWOJ UDZIAL W TEJ JAKZE OWOCNEJ DYSKUSJI

-- 
 Pozdrawiam:
 Slawek Duchnowski
 e-mail:     nyce_guy_at_irc.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:48:08 MET DST