Re: Cyrkiel w reku amerykanina

Autor: Marek Proga (proga_at_dec1.hep.utexas.edu)
Data: Wed 03 Jul 1996 - 01:05:21 MET DST


In article <199607020436.GAA20872_at_malcolm.rmnet.it>, Grego_at_RMnet.IT
(Gregorio Kus) wrote:

> On Tue, 2 Jul 1996 00:39:54 +0200 Slawek Duchnowski wrote:
>
> [...]
> >> > Zmierz cyrklem na globusie.
> [...]
> >> No i tu znowu wychodzi, ze S.Duch.. wypowiada sie o rzeczach
> >> na ktorych sie nie zna: tym razem Geografia i Nawigacja,
> [...]
> >> Dla tych co nie wiedza to od razu wyjasniam, ze te rzeczy mozna
> >> policzyc np. na komputerze ale cyrklem sie nie da zmierzyc
> >> chyba ze SD wynalazl taki cyrkiel.
> >>
> >Oj nie uwarzales na geomertriiiiii. Przykladzas jeden koniec cyrkla do
> >punktu a (NYC) a d rugi do punktu b (austin) a pozniej przykladasz cyrkiel
> >do linijki. Mnozysz centymetry (mapa jest polska?) przez podzialke mapy i
> >masz odleglosc. Jak zamienic centymetry na kilometry wiesz, co? .
> >PS Ktos napisal o komputerze? A do czego tu komputer?
>
> ewidentni ten facet nie zauwazyl podstawowej roznicy
> miedzy mapa a globusem.
>
> i jeszcze mowi innym ze nie uwazali na geometrii
> (tak jak on "uwarzal" na j.polskim)
>
Ale do mojej ortografi to sie czepnol i to jak. Ci co samochody czytaja to
wiedza jak bylo.

Marek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:48:06 MET DST