Re: W co inwestowac?

Autor: Romuald Zylla, Lodz Tech.Univ. Poland (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Mon 01 Jul 1996 - 03:24:13 MET DST


>
>Masz racje ale dla anglistow chyba obowiazuja inne kryteria w koncu
>anglista to fachowiec i dla niego pewne rzeczy sa wazniejsze niz dla
>zwyklych uzytkownikow jezyka
>tzn mozna mowic poprawnie po polsku i nie wiedziec co do przydawka albo
>nie znac zrodloslowu zadnego wyrazu.

Co to ma do rzeczy ?

>Chodzi mi o to ze jak znam ludzi ktorzy uczyli sie angielskiego w Polsce
>na uniwerku (ale nie jako major) i porowanc ich powiom poslugiowania sie
>jezykiem (nie mowie o gramatyce, literaturze itp) to dzieciak z ze szkoly
>sredniezj ze Szwecji i z Izraela bily ich na glowe bez
>porownania.Dlaczego? Bo uczyly sie zywego jezyka od zywego native speaker
>danego jezyka.

Miej pretensje do Stalina; znasz ludzi co sie uczyli (studiowali)
Jak sie ma RP do zywego jezyka wyksztalconych ludzi to inna historia. I
jak trudno uzyskac naturalna angielska wymowe zupelnie inna.

Trzym sie.
>Jako anglista masz u mnie duzy plus.:)

Bez laski (to w imieniu czyims)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:47:14 MET DST