Re: Swieta wojna trwa

Autor: Slawek Duchnowski (sduchnow_at_mars.superlink.net)
Data: Wed 26 Jun 1996 - 05:35:40 MET DST


On 26 Jun 1996 04:08:56 +0200, Grego_at_RMnet.IT (Gregorio Kus) wrote:

>On Wed, 26 Jun 1996 02:47:29 +0200 Slawek Duchnowski wrote:
>
>>Tylko jak dostaniesz prace w korporacji to nie narzekaj ze ci kazali
>>na MS Offiice pracowac a ty tego gowna nie znasz.
>
>ten znow swoje...
>jak korporacja to MS Office
>zna jedna~
>i uogolnia
>i zadne argumenty/dane statystyczne nie docieraja
>
>pozwole sobie zacytowac:
> "pracowalem kiedys w wielkiej korporacji, i powiem wam ze nigdy w zyciu
>nie widzialem tylu durniow (w dodatku w wiekszosci - utytulowanych)
>zgromadzonych w jednym miejscu. Myslicie ze to przypadek? Otoz: mylicie
>sie, wielkie korporacje po prostu moga sobie na to pozwolic! Mala firma,
>z kapitalem rodzinnym, moze upasc nawet po jednym troche wiekszym bledzie -
>duza przetrzyma takich (a i znacznie wiekszych) bledow tysiace.
>Nie wierzycie? To przeczytajcie wspomnienia Lee Iacocca - w jakim stanie
>zastal chryslera"
>
>to cytat z ksiazki faceta, ktory przestal pracowac w wielkich korporacjach
>otworzyl wlasna firma, zarobil mase szmalu a potem sie wycofal, zyje sobie
>z dochodow i pisze takie fajne ksiazki.
>
>dodam, specjalnie dla Slawka - facet jest amerykaninem
>
>Grego
>
>--
Fajnie tylko co to ma do rzeczy? To co ty znasz z ksiazek ja mam na
codzien.
 I jest tu win95 z MS Office i nic na to nie poradzisz........
Clope caly office support chodzi pod windose, USR wypuszacza modem pod
windose, sa karty graficzne pod windows a Ty dalej o jakims tam
OS/2................ do ktorego czesto nawet driverow do osprzetu
brak.....
 So long:
  --
  Slawek Duchnowski
  
   *Proud New Yorker*



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:46:22 MET DST