Autor: Andrzej Koszarek (Kloss_at_plpuam11.amu.edu.pl)
Data: Wed 05 Jun 1996 - 14:46:27 MET DST
Padla mi partycja HPFS (wlasciwie to ktos ja ladnie usunal FDISKIEM ) i
probowalem (bardziej z ciekawosci) odzyskac z niej pliki standardowym
Chkdsk /F:3 ktore teoretycznie powinno po utworzeniu partycji i sformatowaniu
odzyskac skasowane pliki (tyle mowi instrukcja), a oto wyniki
- po puszczeniu chkdsk po raz pierwszy dzialal ok. 11 godz. zanim doszedl do
100% potem ladnie wysypal sie i nie odtworzyl rzadnego pliku
- po puszczeniu po raz drugi dzialal ok. 10 godz. i odtworzyl 1029 plikow a
potem wisi
....... punkt poprzedni jakies 10 razy za kazdym razem szybciej dochodzil do
100%
- odzyskal prawie wszystkie pliki (ok. 250 Mb) ale nie wszystkie poprawnie za
to na partycji zrobil taka "kaszane" ze lepiej nie pisac
Wnioski :
1. Zdaje sie ze chkdsk konczy sie licznik na 1029 pliku i chyba lepiej nie
kasowac sobie partycji HPSF
2. Wszystkie ZIP'y na ktorych mi najbardziej zalezalo udalo sie odzyskac w
calosci i rozpakowac bez bledow.
3. Ta partycja miala tylko 450 MB i dyski do najwolniejszych nie nalezal
ok. 2 MB/s wiec odzyskiwanie plikow na HPSF idzie BARDZO WOLNO
W zwiazku z tym PYTANIE czy sa jakies programy narzedziowe do HPFS oprocz tych
zawartych w OS/2
Andrzej Koszarek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:44:57 MET DST