ATI Mach 64 - bylo: karty na MB

Autor: Jeff W. (stkolodz_at_cyf-kr.edu.pl)
Data: Wed 05 Jun 1996 - 09:03:44 MET DST


Hi all!

Nie mozna generalizowac, ze karty graficzne
na MB to badziewie, a #9, Trio64 i SPEA sa odjazdowe.
Zalezy do czego dany system ma byc wykorzystywany.
Jezeli ktos trzyma PC w domu "do wszystkiego"
to takie rozwiazanie moze byc zupelnie satysfakcjonujace.

Osobiscie posiadam MB Intel Atlantis z ATI Mach 64
on_board i jestem bardzo zadowolony, a co wiecej -
nabijam sie z kumpli ktorzy pokupili sobie wynalazki
typu Miro czy nowe Tridenty i teraz wyczyniaja hocki-klocki
zeby im to chodzilo bez zadnych numerow.
Wyciagam Vh = 104 Hz w DOS-ie i 80 Hz w Windows 800x600 64k.
(zmniejszam do 75 bo przy 80 moj Philips piszczy).
Benchmark (Discovery f/Win) wykazuje praktycznie
takie same osiagi co Miro 12 u mnie w pracy.
Tylko ze Miro wiesza sie czasami przy zmianie trybow,
i nie ma szans na przejscie w tryb VESA wyzszy niz 107h
jezeli Windoze pracuja w tle.
Oprogramowanie do karty jest very user friendly
i daje naprawde spore mozliwosci. Tak ze nie mam
powodow do narzekan.

Jest za to inny problem: jest na MB uklad
Crystal Semiconductors CS4232 ktory robi za cala
karte muzyczna (zbocznikowany przez oryginalny OPL3 Yamahy).
Uklad jest calkiem-calkiem. Karty na ESS to - na moje ucho -
chlam w porownaniu z ta koscia. Tylko ze driver do Win 3.1
jest napisany "byle byl" i nie radze probowac uruchamiac
gier pod Windows wykorzystujacych SFX, bo dzieja sie
rozne dziwne rzeczy. Za to drivery i oprogramowanie do Win (% sa OK.

Generalnie: do zastosowan biurowych i popularnych
to MB z grafika on_board sa moim zdaniem zupelnie
wystarczajace, jesli tylko daja mozliwosc zmiany konfiguracji,
rozbudowy pamieci itd. a tak jest w przypadku Atlantisa.
Ale jesli ktos kupi sobie komputer z czyms takim w Optimusie
czy JTT to niech nie narzeka na chip od grafiki tylko
szuka waskiego gardla gdzie indziej...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:44:57 MET DST