Re: TRANSCRIPT FOR IBM OS/2 WARP TELESEMINAR

Autor: Tomasz Finke (tom_at_sprocket.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Thu 23 May 1996 - 15:15:05 MET DST


Gregorio Kus (Grego_at_RMnet.IT) wrote:
> On Wed, 22 May 1996 15:54:36 +0200 Tomasz Finke wrote:

> >Bez przesady z tym interfejsem, ktory jest po prostu zywcem zerzniety
> >z Win 95 ale nadal IMHO o wiele brzydszy.

> mnie kompletnie nie chodzi o to jak on wyglada, ani mi grzebi ani zieje,
> czy pod wzgledem WYGLADU jesl zerzniety z w95 i czy jest od niego brzydszy
> czy ladniejszy - a wyraznie na tym tylko sie zatrzymales.

Zrobilem to umyslnie ;-) w celu podtrzymanie niezwykle interesujaco
rozwijajacej sie dyskusji. Celowo zatrzymalem sie na wygladzie, poniewaz
moim zdaniem w tym samym miejscu zatrzyma sie 95% potencjalnych
nabywcow graficznego systemu operacyjnego. Jezeli dodamy do tego jeszcze
fatalny marketing obecnej wersji OS/2, to klapa murowana.
 
> Piszac o udoskonaleniach interface'u uzytkownika mialem na mysli
> funkcjonalnosc WPS. Jesli chodzi o funkcjonalnosc, mozliwosci "customizacji",
> wciaz bardziej konsekwentna "obiektyzacja" (OpenDoc) - WPS wyprzedza o lata
> swietlne (NIE POPRAWIAC - wiem ze to jednostka dlugosci) interface w95,
> ktorego jedyna zaleta t.j. latwosc startu przyslania wszystkim ktorzy nie
> lubia sie czegokolwiek uczyc, zalety znacznie istotniejsze. Recze jednak

Alez masz absolutna racje, sam z tych powodow bardzo lubie Warpa. Ale
niechze IBM to jakos ladnie opakuje i dopiesci. Mowimy o produkcie
przeznaczonym dla masowego rynku a nie dla waskiej grupy specjalistow.

> ze kazdemu kto zada sobie ODROBINE trudu aby poznac koncepcje WPS, ze trud
> ten zwroci mu sie stokrotnir, a na interface uzytkownika w95 bedzie
> patrzyl jak na produkt siermiezny, przasny, chalupniczy, niezaleznie od
> tego ze taki "slicny" (nie poprawiac - pisownia zamierzona).

Odrobina trudu to moze byc dla wielu potencjalnych uzytkownikow za wielkie
poswiecenie. M$ od lat rozleniwia uzytkownikow, komu sie teraz chce
wysilac zeby korzystac z komputera.

> >Java i rozpoznawanie glosu
> >to fajne gadgety,

> rozpoznawanie glosu i dla mnie jest gadget'em, ale jesli GUI w95 tak
> sie podoba z racji swojej "intuicyjnosci", to moze to jest jednak droga

Nie chodzi mi o intuicyjnosc tylko o strone graficzna. Ja sam preferuje
Motifa. GUI Merlina to zlepek rozwiazan ze starego Warpa, Win 95
i chyba SGI. Zreszta to co widzialem nie jest jeszcze nawet wersja beta
i bardzo wiele moze sie po drodze zmienic.

> do przekonania masowego uzytkownika do produktu zdecydowanie lepszego
> technologicznie (coz moze byc przecie bardziej "naturalne i intuicyjne"
> niz poslugiwanie sie MOWA~, zwlaszcza dla tych, ktorzy czytac nie lubia?)

Nie jestem przekonany czy bedzie to rzeczywiscie funkcjonalne.
Najszybiej oczywiscie steruje sie systemem za pomoca polecen z klawiatury.
Mysz generalnie wnosi opoznienia (trzeba odszukac polecenie w menu,
rozwinac je, wybrac odpowiednia opcje itp.) natomiast sterowanie glosem
bedzie jeszcze wolniejsze.

> >ale jezeli toto nie bedzie potrafilo uruchamiac aplikacji
> >Windows 95, to niech sobie OS/2 Team da spokoj z dalszym pisaniem Merlina.

> 1. Juz o tym pisalem kilka razy, ale poniewaz temat wraca jak bumerang -
> powtorze: WARPowi nie jest WCALE potrzebna obsluga aplikacji w95, poniewaz
> pod wzgledem ilosci NATYWNYCH, 32bitowych aplikacji przewyzsza w95 o dwa
> rzedy wielkosci. W dodatku sa to aplikacje kolaudowane latami, napisane

Hmm.. jakos w sklepach z oprogramowaniem ani w katalogach firm wysylkowych
przynajmniej w naszym kraju proporcje sa dokladnie odwrotne.
 
> oprogramowania na w95 w tej chwili. Sa dostepne dla WARPa natywne aplikacje
> z kazdej mozliwej dziedziny. Jedynym problemem jest to ze nie sa one tak
> znane (przecietnemu uzytkownikowi) jak ich odpowiedniki spod windoze.

No wlasnie, wiec skoro nie sa znane to jakby ich nie bylo w ogole. Znowu
klania sie brak marketingu IBM. Nie sztuka jest napisac doskonaly system
operacyjny, trzeba go umiec odpowiednio sprzedac. Tak zreszta jest z
prawie kazdym produktem dla masowego odbiorcy, od pasty do zebow po
samochody.

> 2. Zamiast proponowanej przez Ciebie kompatybilnosci binarnej z aplikacjami
> w95, IBM wykonuje ruch znacznie rozsadniejszy: oddaje wlasnie nowy zbior API
> zawierajacy kilkaset najwazniejszych API w95, co umozliwi firmom software'owym
> latwa produkcje programow dla obu s.o. rownoczesnie.

Czyli jest szansa, ze np. Word 9.0 bedzie dzialal na obu platformach. Troche
sie IBM z tym spoznil, trzeba bylo to zrobic na pol roku przed wejsciem
Win 95 na rynek.

> >Dobrze przynajmniej, ze chodzi na 486/33 z 8 MB.

> dzieki ze znalazles choc jedno dobre slowo

Chcialbym ich znalezc wiecej, ale wrazenia z mojego pierwszego kontaktu
z Merlinem byly generalnie negatywne. A jestem osobiscie zainteresowany
powodzeniem tego systemu (zastrzegam ze nie mam nic wspolnego z firma IBM).

Pozdrowienia,

Tomek

--
Tomasz Finke   
tom_at_ict.pwr.wroc.pl
UNIX and network administrator
The original since 1969.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:44:17 MET DST