Klopoty z muzyka w OS/2

Autor: Jacek Masina (Jacek.Masina_at_opol.gazeta.pl)
Data: Sun 24 Mar 1996 - 16:42:29 MET


Witam,
Mam niejaki problem z OS/2 i moja karta muzyczna.
Mam karte Mozart 16, emulujaca SB-Pro. Emulujaca, ale w configu w
Dosie trzeba wrzucic jej sterownik, ktory wlasnie emuluje i
programowo ustawia przerwania i DMA. I tu jest maly problem, ta karta
po wlaczeniu komputera, lub po resecie zimnym musi byc zainicjowana
przez ten sterownik, bo inaczej gry i uzytki nie widza w moim
komputerze karty, nie wiem o co chodzi, ale po takiej inicjacji
pozniej mozna zresetowac komputer z klawiatury i wejsc przez F5 i
programy i gry mowia ze karta jest mimo ze nie wlaczony zostal
sterownik w configu.
I tak dzieje sie z OS/2. Wlaczam komputer, wchodze do dosa z configiem zawierajacym
sterownik karty i zaczynam instalacje OS/2. Wszystko jest w porzadku,
OS/2 widzi ze jest karta SB-pro i instaluje sterowniki. Wszystko jest
pieknie dopoki nie zresetuje komputera z guzika lub nie wylacze go.
Po resecie lub ponownym wlaczeniu OS/2 krzyczy ze nie ma karty
muzycznej. I to jest OK, ale moze ktos mi powie gdzie umiescic taki
sterownik w configu OS/2 lub co zrobic by zainicjowac karte bez
uzywania doal-boot i mieszania systemami oraz boot-sektorami.
Pomozcie, bo bede zmuszony wyrzucic OS/2 z dysku choc nie chce, a nie stac mnie na
zmiane karty muzycznej.

                                                         Masny 8^).



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:40:56 MET DST