Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 19 Mar 1996 - 21:16:44 MET
Slawomir Bialek (civic_at_silesia.ternet.pl) wrote:
: To ja sie meczylem w pewnej takiej szkole z postawieniem Linuxa,
: zrobieniem z tego proxy server (pierwszy raz to robilem, wiec nie
: mowcie, ze to jest proste, za pierwszym razem trzeba sie bylo
: pomeczyc), zeby sobie caly LAN z tego Internetu mogl korzystac. I
: przyszla kiedys jedna kobieta, ze swiezo kupiona ksiazka o tytule
: "Internet cos tam" i mniej wiecej powiedziala cos takiego.
: Aha, i jeszcze dodala (ciekawe jak do tego doszla? czyzby doczytala?):
: ze ten "program" uzywa czegos co sie zwie TCP/IP, ale trudno
: powiedziec do czego to tak naprawde potrzebne, prawdopodobnie bez tego
: tez by dzialalo.
: I do dzisiaj sie zastanawiam czy powinienem byl wtedy smiac sie czy
: plakac.
No wiesz, ona mogla miec troche racji. Czytam te helpy, i wyglada mi na
to ze potrzebuje tylko zadzwonic do MS Networks. I chyba wtedy nawet nie
wiem ze gdzies daleko jest TCP/IP. (P.S. IP jest zbyt przestarzaly i
koniecznie trzeba go zmienic..)
Jarek.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:40:29 MET DST