Re: M$ contra Netszkapa

Autor: Gregorio Kus (Grego_at_RMnet.IT)
Data: Tue 19 Mar 1996 - 17:44:06 MET


On Tue, 19 Mar 1996 14:49:08 +0100 Marian Otremba wrote:

>Gregorio Kus wrote:
>> netscape dazy do monopolu bardzo ostro i jest go blizej w swojej dzialce
>> niz M$ w swojej. juz pozwala sobie na wprowadzanie wlasnych "standardow"
>> ktore sa gowniane a maja jedyna "zalete" ze wycinaja skutecznie konkurencje.
>
>Mysle , ze w swietej wojnie przeciw monopolom cos nieco przesadziles. M$
>jest aktualnie monopolista na PC i probuje byc rowniez w przegladarkach
>WWW, a Netscape probuje dopiero narzucac swoj standart i daleko mu do
>jakies znaczacej przewagi. Jest sporo innych przegladarek - niestety
>gorszych.

Czasem (owszem) przesadzam (dla dodania pieprzyku dyskusji) ale tym razem
nie. Netscape uzywa 90% uzytkownikow W3.

>Trudno wiec im zarzucic, ze narzucaja jakis wlasne standarty,
>gdyz poprostu probuja raczej rozwinac to co jest a nie jest wystarczajace
>dla wszystkich. Przyklady - frame, java, aninacje.

Twoje przyklady sa troche zle dobrane: frames (IETF HTML WG), java (SUN)
animacje (???)

Rozszerzenia nazwane przezemnie netszkapizmami to kupa pierdol, ktore
pozwalaja z wieksza latwoscia tworzyc jarmarczne HTML pages, lamiac za
to kompletnie standard HTML, ktory jako dziecie SGML byl ukierunkowany
na strukture LOGICZNA a nie GRAFICZNA dokumentu. I mialo to swoje CHOLERNE
zalety. Netszkapizmy za to sa~ "slicne"
                                    ^ tu nie brakuje "z"

>I trudno sie dziwic ,
>ze aktualnie w stanach jest ogromny ruch w modyfikacji swoich stron,
>wykorzystujacych nowe mozliwosci. To raczej zainteresowanie ich produktem
>powoduje, ze inni ich nasladuja.
> A tak na marginesie, czy ty dostales OS2 za darmo, a inni czy dostali
>win za darmo,a netscape jest za darmo. Oczywiscie w przyszlosci bedzie
>takze platny. Jak produkt bedzie niezawodny. Bo teraz jest zawodny.

TO nie dlatego ze chlopcy z netszkapy sa "dobrzy" a ci z IBM "zli".
Stara szkapa wie co robi (i Lysek z pokladu Idy tez).
Rozdaje swoj browser za darmo przez co zdobywa masowego uzytkownika.
Potem wprowadza rozszerzenia (majac juz 90% rynku) przez co wszyscy
pozostali staja sie niekompatybilni. Kiedy dojdzie do wniosku ze odpowiedni
moment nadszedl - zazada pieniedzy. I placic beda wszyscy, bo nie bedzie
alternatywy - caly WEB jest przesycony stronami ktore tylko stara szkapa
potrafi zinterpretowac.

A mojego WEB Explorera dostalem za darmo - sciagnalem go sobie po prostu
z ibm.com.

Konkurencja bylaby "leale" jesli netszkapa wlaczylaby sie aktywnie w prace
IETF HTML Working Group proponujac swoje rozszerzenia i wlaczala je do
swojego browsera dopiero po akceptacji. W przeciwnym wypadku jest to
dokladnie "na obraz i podobienstwo M$" - tak jak z "undocumented API"
ktore zapewniaja stala przewage nad konkurencja.

Java to zupelnie cos innego - Sun juz sprzedal licencje Javy wielu
firmom (w tym i takim z ktorymi bezposrednio konkuruje). Ja spokojnie
czekam na nowa wersje IBM WEB Explorer z wbudowanym browserem Java applets.
(bety juz sa)

Ja sie zawsze ciesze gdy wygrywa zdecydowanie jakis standard,
z wyjatkiem przypadkow kiedy wygrywa standard "proprietary".
Jestem "konsumentem informatyki" a unifikacja zawsze prowadzi
do zmniejszenia cen, monopolizacja do ich zwiekszenia.

Grego

--
/------------------------------------------------------------------
Gregorio Kus    Grego_at_RMnet.it                 Grego_at_cyberspace.org
ROMA, Italy     http://www.RMnet.it/~grego     Grego_at_FreeNet.hut.fi


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:40:28 MET DST