Re: Drukrka HP III

Autor: Jacek Uminski (jaceku_at_tch.waw.pl)
Data: Tue 19 Mar 1996 - 12:22:30 MET


Maciej Bebenek wrote:
> A w
> >morde to i owszem, dam. Ale nie temu gosciowi (bo to swoj czlowiek) ale temu
> >w servisie HP ktory podpisal OK na dole testow. I jeszcze kaze mu przeprosic
> >moja reke ze musiala sie zmeczyc. Pewnie tam jutro pojade i urzadze rzeznie.
>
> Poniewaz mnie tez czeka w najblizszym czasie wizyta u HP, czekam na
> dalsze szczegoly :)))
>
> Pozdrawiam,
>
> Maciej
>
>
Przede wszystkim ZADAC wszystkiego na pismie (np. Faxem). Naprawa wyzej
wymienionej drukarki trwala okolo miesiaca (wedlug wstepnych zapowiedzi
mialo byc okolo tygodnia). Po kilku telefonach z pytaniem czy drukarka
jest gotowa, pan z serwisu odpowiedzial ze jest, a koszt naprawy wynosi
jakies 2-2.5 mln. Przy odbiorze drukarki okazalo sie, ze koszt jest
czterokrotnie wyzszy. Pech chcial, ze czlowiek ktory pojechal po nia mial
przy sobie tyle pieniedzy. W karcie naprawy wyczytalem (napisane skrotami
po angielsku + cala masa cyferek, chociaz formularz po polsku), ze zostal
wymieniony i PRZETESTOWANY modul zawierajacy laser, grzalke, elektrody
czyli po prostu 3/4 drukarki. Po podlaczeniu drukarki do komputera
pomyslnie wydrukowala self-test. Jednak po kilku godzinach normalnej
pracy (okolo 80 stron) wrocily te same objawy, co przed naprawa !
Czy moge po tym sadzic, ze rzeczywiscie czesc w drukarce zostala
wymieniona ? Chyba nie.
Co do serwisu HP to sie bardzo mocno na nich zawiodlem.
To juz druga drukarka, przy ktorej mialem u nich problemy.
A podobno posiadaja ISO 9001 :(((((

-- 
Pozdrawiam,
Jacek Uminski
/ jaceku_at_tch.waw.pl  /


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:40:25 MET DST