win95

Autor: Wlodzimierz macewicz (W.Macewicz_at_ia.pw.edu.pl)
Data: Fri 15 Mar 1996 - 03:14:12 MET


Kochani wielbiciele WIN95

juz po 1 godzinie moge wznowic czytanie newsow.

sytuacja:

okienko 1. free agent
              2. plsql32 czytajacy z dysku gigantyczny skrypt
              3. zlota netszkapa ciagnaca jakas strone
              4. 4dos ktory wlasnie wylecial, (zawsze wylatuje jak
                    rusza netszkapa lub przychodzi nowelowski send)
       naciskam ctrl brk w okienku sql i .....

WSZYSTKO STAJE

klawisz reset

przy wstawaniu 4dos krzyczy ze ma rozwalony 4dos.ini

startujemy, faktycznie smieci. kopiuje 4dosa i jego zbior ini
startuje jeszcze raz, wychodze do dos'a i widze ze
wywolanie paru programow powoduje komunikat qemm-a
lub restart maszyny.

startuje antywira -- nic!!!!

ogladam zbiory z execami i co???????
w moim ulubionym cablu (do ogladania bebechow zbiorow)
widze jak byk zawartosc ekranu tuyz przed padem windoze.
bardzo pieknie w konwencji znak atrybut , tak jak zrzut ekranu
tekstowego!!!!

robie compare z analogicznym katalogiem sieciowym i podmieniam
rozwalone exe-ki,

calosc wstaje, ciekawe co jeszcze jest rozpieprzone????

strzelil gdzies po poczatku dysku, ale na szczescie za fatem, poniewaz
dysk byl uciaglony to byc moze straty nie beda wielkie,

UWAGA!! WINDOZE 95 !!!!!!

Srednio od momentu zainstalowania, odkrecanie psikusow
win95 zajmuje mi ca 1 godz. dziennie, pocieszajace ze
jeszcze nic sie nie rozlecialo kompletnie, ale wszystko przed nami :-(

uwaga!! w exploratorze nie klikac w zbior bedacy kopia rejestru
bez wzgledu na to jak sie ta kopia nazywa, ten bencwal bez ostrzezenia
kopiuje go na aktualny zbior rejestu !!!!! (system.dat)

to sie nazywa sztuczna intylegencyja !!!!

wesolego windozowania WM



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:39:57 MET DST