Re: WINDOWS95

Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Thu 14 Mar 1996 - 16:47:17 MET


Lech Szychowski (lech7_at_pse.pl) wrote:
: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl) wrote:
: : : QEMM to za duzo dla kazdego systemu; po prostu chce miec pelna kontrole
: : : nad sprzetem...
: : No to co? Od czego sa dobrze zrobione maszyny wirtualne?
: Na pewno nie od tego, zeby pozwalac wykonywanym przez siebie programom
: na uzywanie _wszystkich_ instrukcji procesora.

DOBRZE zrobiona maszyna wirtualna, pozwala programowi wykonac absolutnie
wszystko. A ze te problematyczne instrukcje tak naprawde sa symulowane,
i to w taki sposob zeby bylo z sensem, to po prostu normalka.

Zainteresowanych odsylam do opisow systemu VM na IBM 370 (dostepne tez jako
Riad 34). Tam maszyna wirtualna miala swoja pamiec (wirtualna hosta),
dyski (wydzielone partycje na rzeczywistych dyskach), drukarke z klawiatura
jako konsole operatora (dyskretnie zawrocona na terminal..) tudziez
czytniki i perforatory kart (przepieknie zawrocone do plikow i kolejek..).
I nie bylo wiekszych problemow z odpaleniem VM jako jednego z zadan VM..

Jarek.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:39:56 MET DST