Re: WIN95

Autor: PAWEL MAMCARZ (POLI_at_sgh.waw.pl)
Data: Mon 04 Dec 1995 - 16:22:31 MET


>> Slawek Duchnowski napisal(-a) :
> > Shoot me. Zaladowalem WIN95 w 15min (P100 16MB) wszystko
dziala, ....... itd itd itd
>
>
> Wojtek <wojtekp_at_tch.waw.pl> npisal:
>
> No i dobrze. Teraz mozesz skasowac.

A ja jeszcze 3gr. dodam :) heheheheeh :)

Mam u siebie W95, kumple z mieszkania mnie katuja zeby skasowac. A ja
nie. Uparlem sie i nie pozwole. Sure- bydle robi mi "hang on, hang on,
hang on" srednio raz na pol godziny, ale za to ladnie dziala media
player - znaczy mozna avi ogladac :) . Szkoda troche ze nie
wszystkie. Bo np. te kilka avi co byly dostarczone z OS/2 (m.in.
macav.avi) nie daja sie odczytac - sa pewnie w innym avi formacie.
Jednak W95 nie mowi ze to inny format tylko ze can't initialize
device costam costam albo ze mmsystem.dll nie jest zaladowany lub nie
moze go znalesc.
Jeszcze SoftRAM ostatnio zrobil mi taki jazz ze spadlem z krzesla.
Odwirowywalem dysk i popakowalem podkatalogi w katalogu Progra~.files
bylo ta cos do SoftRAMa wiec tez sie spakowalo. Po reboocie W95
automatycznie zaladowal sie do pameici program acalc.exe z dosa.
Nie wiadomo skad sie wzial, w startup go nie ma w zadnym run= albo
load=, zaczalem wiec szukac.
Uruchamiam softrama, a W95 wypluwa komunikat ze go nie moze znalesc
wiec laduje program ktory jest o zblizonej wielkosci - wypadlo akurat
na acalc.exe - na prawde jest to bajer nie z tej ziemi. :-) Ciekawy
jestem czy jesli skasuje nortona to W95 uruchomi np. volkova :)

100 % wonderfull & the most interactive operating system in the world
W95 jest pelny niespodzinek - Where do you want do to go togay ?
brzmi haslo Microsoftu - w wolnym tlumaczeniu: w co chcesz dzisiaj
wdepnac ?

:-)

pozdrawiam, Poli/*
Pawel Mamcarz
poli_at_sgh.waw.pl
poli_at_hektor.umcs.lublin.pl
http://akson.sgh.waw.pl/~poli
*/



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:27:57 MET DST