Re: Koprocesor do 386SX

Autor: Gregorio Kus (Grego_at_RMnet.IT)
Data: Fri 17 Nov 1995 - 23:38:16 MET


On Fri, 17 Nov 1995 12:18:52 +0100 you wrote:

>> Moze zadam infantylne pytanie ale od niedawna mam IBM'ca.
>>Czy jezeli mam 386SX 20MHz to musze szukac koprocesora tez >>taktowanego 20MHz?

>wlasciwie tak, choc czesc plyt pozwala (podobnie jak w 286) na >zainstalowanie koprocesora o innej czestotliwosci niz zegar,
>czego jednak nie polecam nawet jesli sie da (tryb asynch jest >wolniejszy). co ciekawe, czesc plyt 386 pozwala nawet na wlozenie 2877, co juz jest zupelnym kretynizmem...

  Nie moge sie zgodzic z ta opinia. Po pierwsze sa to tzw "zaszlosci
historyczne". Kiedy sie ukazaly 387 byly potwornie drogie, wiec wielu
producentow plyt robilo wersje ekonomiczne z podstawka 287. Po drugie
nie jest to kretynizmem rowniez z uzytkowego punktu widzenia. Sam
uzywalem takiej konfiguracji gdzies pod koniec lat 80tych i musze
powiedziec ze zalozenie 287 do 386sx dawalo poteznego kopa programom
wykonujacym intensywne obliczenia na zmiennym przecinku. Nie pamietam
dokladnych danych rzecz jasna, ale na 20to-krotne przyspieszenie mozna
liczyc.

>> Czy moze ktos wie o ile zostana przyspieszone obliczenia jesli
>>zainstaluje koprocesor? Ile razy ? Chodzi mi o przyspieszenie >>obliczen w takich programach jak np. PSpice czy Auto Cad.

>jesli dokupisz koprocesor to predkosc wykonywania obliczen
>zmiennoprzecinkowych wzrosnie o kilkadziesiat razy (nie procent). >niemniej w typowych programach bedzie to znacznie mniej,
>i dwukrotne przyspieszenie nalezy uznac za bardzo dobry wynik.

PSpice to o ile pamietam program do symulacji obwodow elektronicznych.
Uzytkujac tego rodzaju programy mozna spodziewac sie przyspieszenia
ZNACZNIE wiekszego niz dwukrotne.

Grego

--
/------------------------------------------------
Gregorio Kus       Grego_at_RMnet.it        G.Kus_at_Agora.stm.it


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:27:03 MET DST