Re: S3 - pytanko

Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Fri 20 Oct 1995 - 12:15:44 MET


> No wlasnie. A jak juz porownujemy karty graficzne klasy 805 i trident 9440
> to mysle ze lepiej pracowac na S3 868. (lub 864 jak ktos jeszcze dostanie).
> A jesli chodzi o inne karty VLB to chyba jednak Tseng ET4000W32p jest ciut
> lepszy (na tyle ze warto czasami nawet teraz go proponowac).

czemu NAWET? do tej pory jest to najlepsza z istniejacych kart 32-
bitowych, pod wzgledem parametrow bardzo niebezpiecznie zblizajaca
sie do kart 64-bitowych i przewyzszajaca najprostsze z nich.
dodatkowo pod wieloma wzgledami nawet najlepsze karty 64-bit z trudem
jej dorownuja (chociazby tak lubiana przede mnie redkosc operacji na
pamieci ekranu :) ). nie bede wspominal o kompatybilnosci i tak
dalej... poza tym sa tsengi isowe, pciowe i jakie tam jeszcze chcesz -
nikt nie powiedzial ze to kosc do vlb tylko. w chwili obecnej nie
zmienie swojego tsenga na zadna z kart 64-bit bo zysk predkosci jest
zbyt maly w porownaniu ze stratami (na mga-II czy Weiteka Power 9101
mnie nie stac, a s3 sa za cienkie). w koncu o jakosci karty nie tylko
decyduje predkosc. poczekam lepiej na et6000 ktory powinien sie juz
powoli zaczac pojawiac - ciekaw jestem co teraz zrobi s3 :)) tseng
slynal z tego, ze wypuszczal karty ze sporym opuznienem, za to "na
dzien dobry" karty oferowaly parametry dostepne klase wyzej...
a s3 to kolejny kompleks amerykanca - sa dobre bo amerykanskie... i
sporo szmalu wydano na reklame... smierdzi mi to microfonem i
podobnymi praktykami (przez analogie). a co japonskie (tseng) to zle,
bo wielki brat za wielka woda na tym nie zarabia... a pewnie - nie
myslec, uzywac, dawac zarobic wielkiemu bratu... po to on jest. a my
jestesmy glupi konsument i mamy uzywac, a nie madrkowac!

troche zly
karpio



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:26:00 MET DST