Autor: Ninik (ninik_at_dominik.kei.pl)
Data: Thu 20 May 2004 - 10:44:12 MET DST
mbs_at_granit.univ.szczecin.pl (mbs) nakombinował(a) coś takiego:
> Jak by to było w angielskim to OK, ale macaroni nie panimaju:((
> Ciekawe dlaczego akurat tą wersję pozostawiono na serwerze Mozilli?
Cośty za wersję sobie zdarł, najbardziej liteowa to firefox, takie prawie
proste jak badzIEwie.. ;)
> Z całą pewnością wiem jednak dlaczego to to nazwano Mozillą.
> To SMOK pożerający miejsce w pamięci, na dysku oraz czasu procesora.
> Moim zdaniem coś pochrzaniono w koncepcji programu, gdyż zasadniczej
> różnicy w spełnianych zadaniach nie ma, a waga w programu MB jest
> wielokrotnością w stosunku do NS2, który był punktem wyjścia.
Na początku było wobec tego dużo dyskusji, pamiętaj że mozilla nie ładuje
sobie w systemie 90% modułó, dlatego tak wolno się uruchamia i musi mieć
swoje. Koncepca była taka że rpzede wszytskim przenośność i uniwersalność,
pamięciolubność za to wybaczono gdy ceny pamięći zrobiły się śmieszne..
Tak np na 128MB ramu mozilla chodzi już bardzo ładnie. Na 32 nie było znów
tak tragicznie też.
-- Dominik Chmaj _| _ o o |_ ICQ: 101929211 www.dominik.kei.pl (_| (_) (\/) | (\) | |\ GG: 919564 Rzeszów - łączmy się: news://news.tpi.pl/free.pl.rzeszow
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 20 May 2004 - 14:44:28 MET DST