Autor: Wojciech Gazda (gazda_at_fema.krakow.pl)
Data: Thu 18 Mar 2004 - 01:39:15 MET
A to jest już parodia - dyskietki tzw. "ratunkowe" mogą przyprawić o
przedwczesną siwiznę (eCS 1.0, z CD2):
- Partycje HPFS o rozmiarze 5GB są testowane i naprawiane bez problemu.
- Przy 14GB jest już "Teksańska masakra piłą łańcuchową" - wszystkie
katalogi z root directory zostały potraktowane jako "invalid" i
przeniesione do FOUND0, spora część plików, została "rozsmarowana"
tamże - szukaj sobie teraz człowieku...
Cóż za przykrość (na szczęcie miałem dosyć świeży backup...) :-(
- Partycji HPFS ~32GB w ogóle nie da się przetestować, ponieważ podobno
jest "za mało pamięci", mimo że system ma jej 0.5GB :-D
Na razie pomaga usunięcie opcji /c:64 z hpfs.ifs (config.sys na dyskietce
#1) - to znaczy testuje partycje 32GB. Opcji /F i /F:2 bałem się włączyć -
najpierw backup :-D
Co ciekawe, TEN SAM chkdsk, z tym samym uhpfs.dll puszczony z normalnie
pracującego systemu zachowuje się tak jak powinien: naprawia zamiast
niszczyć.
Może ktoś się na to nadział...?
PS. danis506.add = 1.3.8
-- Wojciech Gazda ********************************************************** * Home page - http://trurl.asua.org.pl * * Asua programmers - http://www.asua.org.pl * ********************************************************** [ To już szósta linia sygnaturki - niezgodna z netykietą ]
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:45:30 MET DST