Autor: Piotr Grzybowski (merlin_at_narsil.asua.org.pl)
Data: Tue 27 Aug 2002 - 23:26:19 MET DST
W kradlo sie tutaj male nieporozumienie.
Jesli mowimy o obiektach, to myslimy o pewnych cechach wspolnych.
Obiekty sa odzwierciedleniem abstrakcyjnego pojecia klasy.
Obiekty ktore nie "posiadaja" klasy nie istnieja.
To co widac pod windoze w roznych miejscach na ekranie, to
tylko i wylacznie ikony (male bitmapki) z podpisami. Swiete
sa slowa Wojtka na temat WPSa. Pod windoze WPSa nie ma. Pod
windoze male obrazki z napisami istnieja same dla siebie.
Zaden z nich nie "nalezy" do jakiejkolwiek klasy. Klasy nie istnieja.
Windoze to swiat, w ktorym myslisz o taborecie, krzesle, fotelu i
lozku, z czego taboret moze miec 256 nog, krzeslo moze sluzyc
do drukowania a do fotela mozna wkladac lozka ktore sa katalogami
na dysku.
"GUI" windoze to tylko zbior bezsensownie wyswietlonych bitmap
z niezbyt udanymi podpisami.
Jest tylko jedno "logiczne" miejsce w ktorym takie ikony
mozna umieszac, jest nim "desktop".
pg
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:38:06 MET DST