Autor: Grzegorz Szyszlo (znik_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Thu 01 Jul 1999 - 18:10:47 MET DST
Leszek Kubrak wrote:
> A mnie dziwi tylko jedno. Wymieniłeś powyżej całą litanię, czego Word nie potrafi.
> Ponadto niedawno czytałem opis Worda 2000, w którym między innymi autor śpiewa peany,
> jak to będzie można teraz robić zagnieżdżone ramki z garfiką i.t.p. O edytorze rownan
> nie wspomne.
> Takie cuda WordPerfect potrafi od wersji 5.0 (jeszcze DOS-owej) z przełomu lat 80/90.
> Więc dlaczego wszyscy się tak katują Wordem ?
Jak widze nalezysz do ludzi ktorzy nie widza to co faktycznie widac
lecz to co chca widziec.
Napisalem tylko o tym o czym wiem, tzn. o tym co potrafi word97 wiecej
w porownaniu z wordem6 i wordem2, co uniemozliwia napisanie
uniwersalnego
filtra ktorym by sie dalo otworzyc kazdy dokument spod worda97 lecz pod
wordem6
lub wordem2. poza tym nic innego nie napisalem.
twoja interpretacja mojej wypowiedzi z lekka mnie zirytowala.
-- /===================================\ oOOo (C) Publikacja tego | http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\ artykulu lub jego | Grzegorz Szyszlo mailto:znik_at_wbc.lublin.pl | fragmentow w Gaz.Wyb. \==============================================/ surowo wzbroniona.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:23:05 MET DST