Autor: Jan Stożek (jasio_at_nowhere.pl)
Data: Sun 29 Nov 1998 - 23:13:16 MET
On Sun, 29 Nov 1998 09:37:43, warpman_at_friko5.onet.pl
(=?iso-8859-2?q?Przemys=B3aw_Pawe=B3czyk?=) wrote:
> >--> Niestety, język branżowy jest zwykle trudno zrozumiały dla osób spoza
> >-->kręgu wtajemniczonych.
>
> Gdybym nie wiedział gdzie pracowałeś i to, że sam pisywałeś, to może
> byśmy się pobili (na słowa ;-) ), po tym zdaniu powyżej.
Ja nie pisywałem dla osób spoza branży, więc było mi łatwiej. :D
> Ale inną rzeczą jest mówienie, inną pisanie, a jeszcze inną pisanie i
> mówienie dla osób spoza branży, a taki cel m.in. wziął na siebie serwer
> WWW TeamOS/2pl.
A... skoro teamos ma trafiać do ludzi spoza branży, to rzeczywiście
uwag p. Gazdy nie można pominąć. Problem jednak polega również na tym,
żeby _treść_ witryny była interesująca dla tej grupy docelowej.
Kwestię zrozumiałości języka całkiem pomijam, bo to sprawa
elementarna.
> Powiem z deczka złośliwie. :) Zapewne nie zrozumie, jeśli nie oglądał
> "pancernych i psa", "Klossa" i paru innych polskich arcydzieł filmu
> wojennego. Tam w najlepszym przypadku "zrzuty ekranowe" propagandy i
> wszelkiego bolszewickiego gó...a, odbywały się w co drugim odcinku. A
> zazwyczaj "zrzucało" się na okrągło. :)))
Cóż... pamiętam dyskusje nad językiem z późnych lat osiemdziesiątych
i głos, że w Polsce "ładowanie" (jako propozycja tłumaczenia "load"
tłumaczy się właśnie z Klossem. Jeszcze trochę, a ktoś napisze pracę
magisterską "Polska terminologia informatyczna w świetle twórczości
Janusza Przymanowskiego" ;D
> >--> Gorzej. Wiele terminów od lat _ma_ polskie odpowiedniki, ale ponieważ
> >-->informatyką często zajmują się ludzie _bez_ zawodowego przygotowania
> >-->informatycznego czy telekomunikacyjnego, to po prostu ich nie znają.
>
> Strzał w dzisiątkę. Czy Microsoft udostępnia słownik, którym posługuje
> się w tłumaczeniach? Czy IBM również? Nie, IBM trzyma go w największej
> tajemnicy. I nie dziwmy się, pracowały nad nim dwa największe
> laboratoria IBMa i mają z niego (w nim?) kilka patentów. (Postępowania
> Microsoftu nie znam, bo nie prosiłem o słownik.)
O ile pamiętam, udostępnili go prasie, przynajmniej fragmenty. A może
to była przysługa gromady spadochroniarzy z Lupusa do MS-a, już nie
pamiętam.
> >--> Jest też przynajmniej jeden online - pod http://www.btinfo.com.pl, a
> >-->potem trzeba poszukać (nie jestem powiązany... choć czasem korzystam z
> >-->ich usług). Jest też grupa pl.comp.tlumaczenia, zapewne również z
> >-->jakimś archiwum.
>
> Dzięki. BT Info tworzy najlepsze tłumaczenia jakie znam, a PC Magazine
> Po Polsku jest rzeczywiście po polsku (pomijam potknięcia, gdyż te
> zdarzają się każdemu). PCM PP czyta sią z prawdziwą przyjemnością,
Niestety, już nie długo. PWN wymiękł. Zdaje się, że wyjdzie jeszcze
numer grudniowy, może styczniowy i potem koniec.
-- Pozdrawiam, Jan. PS. Mój adres: nowhere = Polbox.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:19:22 MET DST