Autor: Sławomir Stachniewicz (stachnie_at_alf.ifj.edu.pl)
Data: Thu 05 Nov 1998 - 07:52:15 MET
Czoł(gi)em !
(miałem to wysłać wczoraj, ale przez pomyłkę wysłałem
na priv)
Gdy zjawiłem się w poniedziałek w robocie, to się
trochę zdziwiłem - IBM mi przysłał "betę" Aurory (3xCD
+ trochę dokumentacji)! Oczywiście, od razu zainstalowałem
w pracy i w domu (mam specjalne partycje przeznaczone na
testy...).
Pierwsze uwagi:
- Nowy Boot Manager niekompatybilny ze starym (obsługa LVM),
"Aurora" go "podmieniła" bez pytania o zgodę.
- RAR 2.04 for OS/2 nie działa (SYS3175), działa tylko UNRAR.
- Znów działają sesje DOS VMB (w v.4 źle działała klawiatura).
- Przy shutdown-ie w pracy (sieć) "wiesza" mi komputer, na razie
nie znam przyczyny.
- "FDISK.COM has been replaced by LVM.EXE and FDISKPM.EXE has been
replaced by LVMGUI.CMD. Please use one of these utilities."
Tyle, że to badziewie mi popsuło tablicę partycji i uniemożliwiło
korzystanie z WinNT w domu (partycja NTFS, logiczna) - przesunęło
ją do sektora partycji podtawowych i zaznaczyło jako "unused".
Może dlatego, że wcześniej tam "majstrowałem" przy użyciu
kBootManagera, ale z Linuxem (Ext2, też logiczna) wszystko w
porządku. Jeszcze nie udało mi się doprowadzić do stanu poprzedniego
(i chyba już się nie uda, ale nie miałem tam nic ważnego).
A jeśli chodzi o BM, to wywaliłem i zainstalowałem z powrotem
starą wersję - działa.
- Szybkość podobna (testowałem przy użyciu swojego programu, który
dużo liczy - różnice niezauważalne).
Chyba ich poproszę, żeby była możliwość używania Boot
Managera po staremu ...
Sławomir Stachniewicz.
Slawomir.Stachniewicz_at_alf.ifj.edu.pl
http://solaris.ifj.edu.pl/~stachnie
Nie trzeba wierzyc w karabin, aby z niego strzelac.
One doesn't need to believe in the gun in order to shoot.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:19:03 MET DST