Autor: Mirek Nowakowski (nowam_at_pg.gda.pl)
Data: Tue 25 Mar 1997 - 18:06:58 MET
Sorry, ze cytat z drugiej reki, ale dlaczego -- wyjasni sie za chwile.
>On Mon, 24 Mar 1997 19:00:52 +0100 (CET), Slawomir Kaptacz wrote:
>>
>>Stali czytelnicy tej grupy zapewne beda wiedzieli o co chodzi. Nie tak
>>dawno temu pojawil sie tekst mojej wypowiedzi, w ktorej to wymienialem
>>wszystko to co mnie wkurzylo w trakcie zabaw z OS/2. Jednakze do tamtej
>>pory nie mialem mozliwosci zapoznac sie z Win95 (czy jak niektorzy zwa
>>G95). W tym momencie stwierdzam jednoznacznie, ze to drugie (w95) w
>>porownaniu do OS/2 to jest to czym jest DOS (jeszcze w dodatku w wersji np
>>3.2) do OS/2. Naprawde nie mam pojecia jak co niektorym udaje sie
>>w tym pracowac, nie ma dnie , kiedy nie rozsypuje sie na drobne kawalki,
>>smieci po dysku, swapuje ile wlezie i gdzie wlezie ...
>>
>>Tak wiec stwierdzam co nastepuje:
>>
>>Uroczyscie przepraszam, ze urazilem niektorych OS'owcow...
Niniejszym OSWIADCZAM, ze zdejmuje filtr z kolegi Slawka Kaptacza!
;-)
OSciski!
Mirek Nowakowski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:10:44 MET DST