INWESTYCJE ZAGRANICZNE Brembo na Śląsku

INWESTYCJE ZAGRANICZNE Brembo na Śląsku

Chwalą pracowitość załóg, narzekają na biurokrację

Odlewnię żeliwa kosztem 45 mln euro zbudował w Dąbrowie Górniczej włoski
koncern Brembo.

Brembo to producent układów hamulcowych. W jego zakładzie w Dąbrowie
Górniczej pracuje 800 osób. Do końca roku liczba ta wzrośnie do 1 tys. Jest
to, jak zapewnia inwestor, jedna z najnowocześniejszych fabryk w Europie.
Produkowane będą w niej tarcze żeliwne do samochodów, zarówno osobowych, jak
i ciężarowych. Tarcze hamulcowe z Dąbrowy Górniczej trafiać będą do
największych producentów samochodów, z którymi współpracuje Brembo, a więc
m.in. do takich firm jak: Audi, DaimlerChrysler, Fiat, Land Rover czy Volvo.

Dąbrowska odlewnia jest drugą fabryką firmy Brembo w Polsce. Zlokalizowana
jest na terenie dąbrowskiej części Katowickiej Specjalnej Strefy
Ekonomicznej. Pierwszą fabrykę produkującą zaciski hamulcowe firma
uruchomiła przed dziesięcioma laty w Częstochowie. Kilka lat później w
Dąbrowie powstał zakład obróbki tarcz hamulcowych. - Dobre doświadczenia
wyniesione z obu zakładów skłoniły firmę do dalszych inwestycji w Polsce -
zapewniał jej prezes i współwłaściciel w trakcie wczorajszych uroczystości.
Przyjechał na nie minister finansów i wicepremier Włoch Gulio Tremonti, a
także wielu włoskich dziennikarzy. - Włochy są siódmym inwestorem w Polsce,
a firma Brembo drugim wśród włoskich w naszym kraju. Będziemy starali się
stwarzać zagranicznym inwestorom warunki do dalszych inwestycji. Pracujemy
nad tym - zapewniał Piotr Woźniak, minister gospodarki uczestniczący w
otwarciu fabryki.

Do końca roku w rozbudowę dąbrowskiej odlewni koncern Brembo zamierza
zainwestować 20 mln euro. Na świecie włoska firma znana jest głównie jako
dostawca tarcz hamulcowych dla samochodów Formuły 1. Od 30 lat współpracuje
z firmą Ferrari. W ubiegłym roku Brembo został dostawcą układów hamulcowych
producenta motocykli Harley Davidson. Obecnie koncern Brembo w 25 zakładach
produkcyjnych w obu Amerykach, w Europie, a także w Japonii, zatrudnia ponad
4 tys. osób. Obroty firmy sięgają 711 mln euro, a zysk wyniósł w ubiegłym
roku 40,5 mln euro.

-------------------------------------------------------------------------

Praca Polaków nam odpowiada

Alberto Bombassei, współwłaściciel i prezes firmy Brembo

Bliskość Ukrainy i Rosji była jednym z powodów inwestowania w Polsce. Ale
niejedynym. Naszymi klientami są głównie firmy samochodowe w Niemczech,
Francji, a więc na zachodzie Europy. A przemysł motoryzacyjny ze starej
Europy, gdzie się już nie rozwija, przesuwa się do Europy Środkowej i
Wschodniej. Dlatego producenci komponentów dla motoryzacji zaczynają także
przenosić się na wschód. Jesteśmy już w Polsce od 10 lat i mamy bardzo dobre
doświadczenia. Podoba nam się poważne podejście Polaków do pracy. Nie
narzekamy na warunki, jakie zaoferowała nam Polska, chociaż biurokracja jest
tu rozbudowana. Musimy jednak przyznać, że Unia Europejska nie daje tu
dobrego przykładu. Zarówno Polsce, jak i Europie, potrzebne jest
uproszczenie wielu procedur.

Poza Polską Brembo inwestuje w Indiach i Chinach. Ale nie dlatego, że praca
tam jest tańsza, ale dlatego, aby produkować na potrzeby tamtejszych rynków.
Nigdy nie można wykluczyć przeniesienia produkcji do Azji, ale nie
przewidujemy tego w ciągu najbliższych lat.
Received on Tue Feb 21 09:21:51 2006