Re: Re: Tlumaczenie z niemieckiego

Autor: <pprzybyszewski_at_poczta.onet.pl>
Data: Tue 06 Nov 2007 - 14:40:13 MET
Message-Id: <Q37455662-ade586eaf15287c4913493bc43261063@pmq3.test.onet.pl>
Content-Type: text/plain

Fakt z marzeniami lepiej uważać. Pewien człowiek radziecki marzył o orderze
za bohaterstwo w boju. Złapał kiedyś zlotą rybkę i nie wypuszczał jej dotąd,
aż nie spełniła tego życzenia. Coś błysnęło, huknęło!! Budzi się Ruski w
okopie, dwa faszystowskie czołgi idą na iego, a w ręku tylko jeden granat.
Wot, swołocz!! paśmiertnyj dała!!

Pozdrowienia

Użytkownik wengag napisał:
>>
>> ależ ja tego nie neguję, a nawet własnie wręcz przeciwnie :)
>>
>> a z marzeniami to wiesz, trzeba uważać, bo jeszcze moga sie spełnić i
>> to dopiero bylby kłopot :)
>>
>
>> Wiem, raz zamarzyłem być najprzystojniejszym i stałem się, potem chciałem
być najbogatszy - cyk i jestem milonerem, później chciałem mieć jacht,
wyspę, i pięciobiegowego konia, miałem wszystko. Kłopot pojawił się kiedy
przestałem marzyć, stałem sie brzydki jak kupa papugi, biedny jak ślimak bez
muszli a z konia zrobiła się mysikiszka. Tak więc,marzniom nie wolno
ustępować, marzyć należy mimo wszytko, nawet pomimo spełnienia tychże. Bo
trudniej jest utrzymać to co się ma, niz tylko o tym marzyć. Dlatego już
brak mi odwagi na marzenia.:)
>>
>>
>
Received on Tue Nov 6 14:40:44 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 06 Nov 2007 - 15:32:01 MET