> Google pokazuje, ze chinski charoit istnieje i mozna go nawet kupic przez
> internet:
>
> http://www.bestcrystals.com/charoite.htm
> http://www.bestcrystals.com/html/charoite/CHAR-9b.jpg
Wydaje mi sie obecnie, ze ten chinski czaroit to raczej taki chwyt
marketingowy, niz rzeczywisty czaroit. Prawdopodobnie jest to lepidolit a
nie czaroit.
Ciekawe czy Tomasz Praszkier, znawca mineralow rzadkich i kolekcjonersko
drogocennych, bedzie mial cos na ten temat do powiedzenia?
ak
PS. Zdjecie w mindat jest Jakuba Witkowskiego. Co za zbieznosc, ze pierwszy
post o czaroicie wyslal Jakub Witowski. Jedna litera roznicy. ;)
Received on Sat Nov 3 21:05:19 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 03 Nov 2007 - 21:32:01 MET