Re: czy to uran ?

Autor: Andrzej Pełka <U238_at_wp.pl>
Data: Fri 22 Oct 2004 - 14:05:44 MET DST
Message-ID: <clateu$db9$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "Sara" <sara_w@op.pl> napisał w wiadomości
news:mailman.2.1098445561.497.mineraly@man.lodz.pl...

> Andrzeju, dziekuje CI bardzo za nieoceniona pomoc!

Nie przeceniaj jej zbytnio Saro :-) Miło mi, że mogłem coś
podpowiedzieć, ale żaden ze mnie ekspert.

> Zdjecie fluorescencji (na poleconej przez Ciebie stronie www)
> wydaje sie wygladac bardzo podobnie do okazu o ktorym
> mowa. Jednak w "moim" nie ma tak silnego niebieskiego
> zabarwienia (ale to tez kwestia dokladnosci barw na zdjeciu).

Zdjecie dość wiernie oddaje rzeczywistość. Fluorescencja, to
tylko ten seledynowy kolor. Silny granat, to barwa jaką przyjął
 kamień pod wpływem niebieskiego światła które także
(poza ultrafioletem) było wydzielane przez źródło.

> Niestety dysponuje tylko jego fotografiami (okaz jest teraz
> w USA). Moge jedynie powiedziec, ze samo drewno jest
> kremowo, szarawe i pochodzi z Nevady.

Jeśli stamtąd, to niczego pewnie nie można z góry wykluczać :-)

> Czy to bezpieczne ?

I nie i tak, ale bardziej - tak. W każdym razie do zgubnego wpływu
na Twoje zdrowie droga daleka :-) Przestrzegając kilku prostych
zasad postępowania z takim minerałem będziesz bezpieczna.

                                                           Andrzej.
Received on Fri Oct 22 14:10:21 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 22 Oct 2004 - 14:32:00 MET DST