W pelni przychylam sie do opini Grzeska - jesli to co mozna
znalec w kamieniolomie wywoluje u Was zachwyt ,to do grzebania w
haldzie proponuje koniecznie zabrac cos na uspokojenie.Byloby
chyba czyms nieporzadanym aby na widok brylek krystalicznego
azurytu tudziez niewielkich skupien groniastego malachitu w
jubilerskich pasach na przelamie ,koledzy z listy dyskusyjnej
dostawali zawalu serca:):):) Do podanej listy mineralow
dorzucilbym stosunkowo czesty oliwenit a jako rarytas ze stref
cementacyjnych - miedz rodzima.Trafiala sie ona rowniez w czyms
na podobienstwo kieszeni krasowych jako spoiwo piaskowcow ,ale
to juz raczej historia.W kadzym razie polecam wyprawe na haldy
ze sprzetem raczej ciezszego kalibru i w pogode lekko deszczowa -
jak ktos zahartowany to nic mu nie bedzie a widac wtedy
wszystko znacznie lepiej.Zreszta kopanie w haldach ma to do
siebie ,ze po usunieciu zewnetrznej warstwy i tak raczej
widocznosc jest bardzo dobra ,bo brak najdrobniejszych czastek
kurzu.W kazdym razie Miedzianke polecam jak najbardziej - warto
zbierac tam rowniez kawalki grudek kruszcow ,nawet jesli nie sa
efektowne - kto wie ,moze trafi sie okazja do wypolerowania i
obejrzenia okazu pod mikroskopem? Wspomniany przez Kaske
tetraedryt ma nawet odmiane zwana miedziankitem ,ale jaki jest
jej sklad dzisiaj juz wylecialo mi z glowy.Ogolnie proponuje
mowic raczej o mineralach z szeregu tetraedryt - tennantyt ,bo
czystego przedstawiciela raczej sie nie trafia.Powodzenia
podczas wyprawy!!
Krzysiek
----------------------------------------------------
Opowieść o tym, jak dobro może łatwo przerodzić się w zło:
http://klik.wp.pl/?adr=http%3A%2F%2Ffilm.wp.pl%2Fp%2Ffilm.html%3Fid%3D7514&sid=240
Received on Wed Sep 29 21:10:22 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 29 Sep 2004 - 21:32:00 MET DST