Re: kłopot w tłumaczeniu

Autor: Grzegorz Bijak [GR 166] <gr166_at_interia.pl>
Data: Sun 22 Aug 2004 - 21:42:18 MET DST
Message-ID: <cgat4p$h9g$1@nemesis.news.tpi.pl>

ja sie na tlumaczeniach nie znam, ale jak dla mnie, il to glownie mineraly
ilaste (powstale z wietrzenia roznych skal), a glina to w sumie il z
dodatkiem piasku i innych grubszych frakcji (czyli mineraly ilaste, kwarc i
inne...)

> Mam na przykład taki kłopotliwy fragment:
>
> The four most common elements of the earth's crust- oxygen, silicon,
> aluminum, and iron- form the mineral 'backbone' (sand, silt, and clay) of
> all soils. Sand, silt and clay are not only different in size, but also
in
> composition. In general, sand is broken pieces of quartz (silicon
dioxide).
> Silt may be either broken-down rock or aggregates of clay. Clay, on the
> other hand, consists of tiny sheets of aluminum silicate.
>
> Trochę się to kłóci z tym, czego uczyłem się o glinie i ile. Ale tłumaczę:
>
> Cztery najpowszechniej występujące pierwiastki skorupy ziemskiej - tlen,
> krzem, glin i żelazo - tworzą mineralny "trzon" wszystkich gleb (piasku,
iłu
> i gliny). Piasek, ił i glina różnią się nie tylko rozmiarami drobin, ale
> także składem. Na ogół piasek tworzą ziarna kwarcu (dwutlenku krzemu). Ił
> może składać się zarówno z rozdrobnionych skał, jak i skupień gliny. Z
kolei
> glina to niewielkie drobiny krzemianu glinu.
>
> Myślicie, że tak może być? Mam wątpliwości, ale i nie wiem, co miałbym
> zrobić, żeby nazywać poprawnie clay i silt.
>
> Dominito
>
>
Received on Sun Aug 22 21:45:19 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 22 Aug 2004 - 22:32:01 MET DST