Autor: Andrzej Pełka (U238_at_wp.pl)
Data: Thu 12 Sep 2002 - 09:35:50 MET DST
Użytkownik "rapatang" <rapatang_sundance_at_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:alob65$1vmc$1_at_news2.ipartners.pl...
>
> > Nie jestem do końca przekonany, czy nie ulegam złudzeniu ale
> > wielokrotnie mając do czynienia z okazami różnych minerałów
> > pochodzącymi z Kletna odnosiłem wrażenie, że wydzielają one
> > jakiś trudny do określenia zapach.
> czy tu nie chodzi o rozkladajacy sie fluoryt ( w obecnosci zwiazakow uranu
Tak, to byłoby wyjaśnieniem ponieważ fluoryt z Kletna kiedy tłuc go
młotkiem wydziela dość intensywny smrodek. Nie darmo nazwany
został "cuchnącym" Ale sprawa nie jest tak prosta, ponieważ
swoistym zapachem charakteryzują się także inne minerały z Kletna
które na oko nie mają nic wspólnego z fluorytem - choćby częste
tam minerały żelaza.
Pisząc swego czasu powyżej cytowany list, chciałem przede wszystkim
uzyskać informacje od innych użytkowników czy również "wywęszyli"
coś takiego. Nie sposób bowiem wykluczyć, że ulegam węchowym
omamom i "dręczę" się niepotrzebnie :-)
Dzięki, Andrzej.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 21:00:58 MET