Autor: Andrzej Kasperowicz (andy_k_at_cksr.ac.bialystok.pl)
Data: Sun 08 Apr 2001 - 13:16:47 MET DST



> Ostatnio byłem w kamieniołomie niedaleko Ząbkowic i nazbierałem kilogramy
> zielonego chryzoprazu.

A jestes pewny, ze to chryzopraz? Kiedys jak sie pojechalo w weekend do Szklar to zawsze bylo tam z kilkanascie osob go poszukujacych. O ile wiec nie nastapil jakis kataklizm typu obsuniecie ziemi/skal lub jesli nie przyjechales tam koparka :) to skad bys znalazl tyle chryzoprazu skoro juz od dawna wszystkie zewnetrzne warstwy ziemi sa dokladnie przeszukane? Czyzbys znalazl to gdzies poza Szklarami?  

> Mam pytania:
> 1. Jaki jest wzór chemiczny krzemianu niklu?

NiSiO4
Tyle ze chryzopraz to nie jest krzemian niklu, to SiO2 - chalcedon zabarwiony na zielono mineralami niklu, zazwyczaj pimelitem.

> 2. Czy ten chryzopraz do czegoś się nadaje?

Zalezy jakiej jest jakosci, czy barwa jest intensywna i czy ma skazy czy nie.

> 3. Czy to jest coś warte, czy mogę sobie go beztrosko wrzucić na ozdobę do
> ogródka?

Chyba zartujesz. Chryzopraz to jeden z najcenniejszych mineralow polszlachetnych. Nie wiem jak sie obecnie ksztaltuja ceny mineralow, moze ktos inny na ten temat sie wypowie, ale np. w starym oficjalnym cenniku skupu mineralow w ksiazce "Vadamecum zbieracza kamieni szlachetnych i ozdobnych" byl to najdrozdszy ze wszystkich skupowanych mineralow, jego cena byla np. 10 krotnie wyzsza niz krysztalu gorskiego.

Tak w ogole to Polska miala (ma?) drugie najwieksze zloze chryzoprazu na swiecie (po Australii). Chyba, ze juz odkryto jakies nowe jeszcze wieksze?

Niestety, kiedys olbrzymie ilosci polskiego chryzoprazu byly marnotrawione gdyz trafialy wraz z ruda niklu do pieca hutniczego. Otrzymany z chryzoprazu nikiel stanowil promile wartosci tego cenionego polszlachetnego mineralu. Przez niezbyt dlugi okres czasu klodzkie polsrebro pozyskiwalo jednak stamtad chryzopraz na potrzeby jubilerskie.

ak


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 20:52:55 MET