Autor: BEEPER (beeper_at_alpha.pl)
Data: Sun 30 May 1999 - 11:22:32 MET DST



>Przecisz dawno Ci pisalem ze gieldy w PL to jarmark
>z koralikamy.Za to jestem zadowlony z wyjazdu do Turnov
>zrobilem dobro wymiane wymienilem agaty na szczotki kwarcu-
>moriony ze USA dos duze krysztaly naj wiekszy ma okolo 7 cm
>szczotka wazy okolo 2 kg.

No to super. Ja kupilem wprawdzie opal szlachetny, ale za 15zł (taki maciupinki)

A te gieldy w Czechach podasz , czy nie :((

>
>-----Wiadomość oryginalna-----
>Od: BEEPER <beeper_at_alpha.pl>
>Do: Multiple recipients of list <mineraly_at_man.lodz.pl>
>Data: 29 maja 1999 18:25
>Temat: Krakstone 99
>
>
>>Jezu co to byla za denna gielda.
>>Ludzie myslalem ze skocze, ale nie bylo skad.
>>
>>Poratowalo mnie to, ze sobie kupilem meteoryt Morasko.
>>
>>Chcialem kupic cynkit. Byly wprost superowe okazy.
>>Ale 2 gamonie nie wiedzieli po ile, bo szefa nie bylo.
>>Powiedzieli ze jakies 100zł/kg
>>Mowie, ze ok i przyjde za chwile, jak sie naradza co do ceny.
>>Przychodze, a tu sie okazuje, ze nie do sprzedania.
>>No mozna sie pociac.
>>
>>Nat naprawde, to stoisk z okazami (krysztaly, nie szlifowane, czy inne
>takie)
>>i to wiekszymi niz 2-3 cm bylo ze 2-3. No mowie Wam, tragedia.
>>To juz wiecej uciechy mialem w Bielsku na gieldzie. A w porownaniu ze
>>spodkiem w Katowicach, to juz lepiej nie mowic.
>>
>>co sie to dzieje, ze same ciule z koralikami, i innymi duperelami
>>sa tak liczni, a ci, ktorych chcielibysmy widziec na gieldzie
>>siedza w domach.
>>To niepojete jest :))
>>
>>BEEPER the meteorite man
>>
>>
>>
>


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 20:46:23 MET