Autor: Tomasz Filipiak - WNoZ stud (filipiak_at_ultra.cto.us.edu.pl)
Data: Mon 25 Jan 1999 - 14:15:37 MET


> Date: Sun, 24 Jan 1999 23:09:22 +0100 (CET)
> Originator: mineraly_at_man.lodz.pl
> From: "BEEPER" <mmmccc_at_dino.wsi.edu.pl>
> To: Multiple recipients of list <mineraly_at_man.lodz.pl>
> Subject: Odp: Monokrysztal
> X-Listprocessor-Version: 6.0c -- ListProcessor by Anastasios Kotsikonas
> X-Comment: Zbieracze i kolekcjonerzy mineralow i skal
> X-Keywords:
>
> >>No i tu nie wyczules sprawy. Satyswakcja jest wieksza (przynajmniej dla
> >mnie).
> >>Dlaczego ? Ano dlatego, ze kwarc nat. jest wszedzie, krysztaly mozna kupic
> >za
> >>grosze u kazdego. Sprzedaja je , bo sa. Pomijam fakt, ze takiego olbrzyma
> >>nie uswiadczysz, a jak juz to za 9xxxx zł.
> >
> >No tak kolego kupic, a samemu znalesc. Kupic to moze sobie kazdy laik i
> >postawic
> >na polce i cieszac sie, ze sie blyszczy i swieci.
>
> A ja kim niby jestem, specjalista ?
>
> >
> >>Lecz tu nie chodzi o kase. Po prostu ten monokrysztal jest dla mnie cenny
> >wlasnie
> >>dlatego ze zostal wychodowany.
> >>(poza Skawina :), dowolny inny mineral? ). Nie kupisz i nie dostaniesz tak
> >normalnie
> >>mineralow sztucznych, bo ich nie ma w obiegu (przynajmniej tak mi sie
> >zdaje) .
> >
> >Ale skoro nie chodzi o kase...to moge ci powiedziec ze sztuczne krysztaly sa
> >dostepne na gieldach.
> >Moge tu wymienic chalkantyt (piekne niebieskie krysztaly),
>
> no fakt, zapomnialem. Mam go i jeszcze taki czerwony, no remember name
> Mam tez barwiony?? kwarc, (zolty) ktory super swieci pod UV
>
> > weglik krzemu
> mam
>
> >ktory wymieniles (niestety nie wystepuje w przyrodzie), korundy, opale (do
> >celow jubilerskich - Japonia w latach 70 wyprodukowal ogromna ilosc
> >sztucznych opali , ktora zalamala rynek opali w Australi byly nie do
> >rozroznienia), diamenty, cyrkon i jeszcze wiele innych. Niektore z nich maja
> >zastosowanie jubilerskie inne w przemysle jak na pewno twoj kwarc.
>
> no zaraz. Tylko nie mow, ze mozna kupic sztuczny Cochinor (jakos tak)
> na gieldzie.:))
> W gruncie rzeczy gadamy o krysztale kwarcu. I jezeli juz sa naturalne czy
sztuczne
> (nie widzialem) to sa MALE. Moze nie bywam czesto na gieldach, ale wiekszego
od
> duzego palca nie spotkalem. A gostek na gieldzie el. mial takie srednio od 1k
do 3kg
>
> >
> > >Juz zreszta ja wyczulem, ze ten okaz dostalem tylko dlatego, ze nie
> >chcieli mi tak
> >>po prostu odmowic. Dostalem go, bo mieli milego dyrektora, ktory wyrazil
> >zgode.
> >>To jest pierwszy i ostatni sztuczny mineral w mojej kolekcji. No chyba ze
> >posiadasz
> >>adres tej huty, to sprobuje uzyc swojego uroku osobistego i cos wydebic.
> >
> >
> >Huta tam jest jedna a adres znajdziesz w panoramie firm. Zycze powodzenia
> >:)))
>
> bede relacjonowal na biezaco.
> Zreszta jak ich postrasze kupa zbieraczy ktorych na nich moge naslac,
> to napewno cos posla :->>>>
>
> >
> >>Tobie sie moze wydawac, ze to glupota, ale ja facet nie studiuje geologi,
> >nie zabieraja
> >>mnie na cwiczenia w terenie, nie mowia co i gdzie kopac. Pozatym jedyne co
> >ja moge
> >>zrobic w temacie mineralow, to rozmawiac z wami na liscie, poczytac sobie
> >ksiazki
> >>i od czasu do czasu pojechac na gielde. Nie mam kumpli z ktorymi moglbym
> >gdzies
> >>pojechac. Tak wiec Twoj najcenniejszy okaz to taki , ktory Ty wykopales. Ja
> >raczej
> >>niczego wykopac nie mam szans, wiec dla mnie taki kwarc ma inna wartosc.
> >
> >Proponuje ci kupic sobie jakis przewodnik zawierajacy opis wycieczek
> >mineralogicznych po Polsce np. "Zbieram mineraly i skaly" dr J.Zaby jest
> >dostepny na gieldach i jechac w teren. Przewodnik dosc dokladnie cie
> >poinformuje co masz znalesc, gdzie i jak szukac. Wiec widzisz ze nie trzeba
>
> no a sa chocby troche aktualne te przewodniki ???
> Mialem juz chyba ze 2 i jak sie popatrzylem na daty wydania, to zwatpilem.
> A tu co chwila ktos pisze "nie bylem tam i tam 3 lata, zostalo tam jeszcze co
?"
> Pozatym, nie mam zbyt duzej ochotu paletac sie sam po jakis chaszczach.
> Jeszcze mnie jakas panienka napadnie i co? (to optymistyczna wersja)
> Ale do pobliskich kamieniolomow wybrac sie musze. Znow strzelali...
>
> >byc geologiem aby jezdzic i znajdowac mineraly. No chyba ze wolisz siedziec
> >w domu a okazy kupowac na gieldach nieraz za kolosalne sumy. Jak bys mial
>
> Jak ktos jest troche obrotny i nie bedzie na gieldzie pod koniec 2 dnia, to
zawsze kupi
> duzo
> za male pieniadze.
> A ja ostatnio przechodze na meteoryty. Moze i male, ale jakze wdzieczne
(rdzewieje),
> i po trochu zyskuje na wartosci :))
>
> >kiedys ochote gdzies sie wybrac daj znac postaram sie znalesc odrobine czasu
> >i mozemy gdzies pojechac.
>
> szczegolnie jak w kwietniu mnie wezma do woja, albo jak sie uda, to bede gnil
przez
> 2 lata w jakims szpitalu :-//
> Ale i tak dzieki
>

Wiesz co szkoda z toba gadac.

Tom


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 20:45:45 MET