Lista chemfan@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: Rtęć.

To: Chemia popularnonaukowa <chemfan@man.lodz.pl>
Subject: Re: Rtęć.
From: ll <listowner.listy@gmail.com>
Date: Mon, 30 Nov 2020 17:32:59 +0000
> Mam następujące pytanie:  Czy warstwa wody ponad rtęcią (zamkniętą w
> naczyniu szklanym za pomocą  wklejonego w nie żywicą epoksydową
> szklanego korka) będzie wystarczającym   zabezpieczeniem przed
> ewentualnym uwalnianiem jej oparów?

Parowanie rteci z naczyn w ktorych rtec jest przechowywana bardzo trudno
jest calkowicie wyeliminowac (chyba ze sie naczynie zaspawa). Nawet z
butelek zamknietych korkami szlifowanymi (i z pokryciem rteci woda lub
innymi cieczami), jak pokazaly juz dawno temu przeprowadzone badania, pary
rteci przechodza do otoczenia w niepomijalnych ilosciach:
http://web.archive.org/web/20090710010330/http://www.mercuryexposure.org/index.php?page_id=94

Kiedys widzialem naczynie z rtecia zakorkowane polietylenowym korkiem
zalanym szczelnie parafina - okazalo sie, ze pary rteci wydostawaly sie
mimo takiego zabezpieczenia bez wiekszego problemu.

Tak wiec nie sadze, aby zalanie zywica epoksydowa calkowicie wyeliminowalo
parowanie rteci.

A juz na pewno nie pomoze samo zalanie woda, nawet moze zaszkodzic, gdyz
preznosc par nad jedna z cieczy (gdy jedna ciecz jest nad druga) w
przypadku dwoch nie mieszajacych sie cieczy jest rowna sumie
preznosci par tych dwoch cieczy.

Tylko zaspawanie w fiolce szklanej lub zelaznej moze to parowanie niemal
calkowicie wyeliminowac.

A jesli juz nie mozna zaspawac to trzeba przynajniej nad rtecia nalac
5-10% kwasu solnego - z badan cytowanych pod ww. linkiem wynikalo, ze to
byl najlepszy sposob, ale wciaz, niestety, nie w 100% skuteczny.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>