Re: rodanek, żelazo i brak reakcji

Autor: Witek Mozga <mozga_at_trimen.pl>
Data: Tue, 12 Mar 2013 15:20:14 +0100
Message-ID: <20130312152014.59ef44f6@darkstar>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Istotnie, kluczowe jest pH, ale o tym chyba nikt a propos tej reakcji
nie wspomina. Roztwór rodanku potasu w kranowej wodzie jest mniej wiecej
obojetny, a chlorku żelaza lekko kwaśny. Jesli chlorku zelaza bedzie
duzo, to w koncu zakwasi on środowisko wystarczająco i zabarwienie się
pojawi i tu ciekawostka: taka mieszanina działa jak wskaźnik pH:
dodajemy kwasu - mamy czerwone, alkalizujemy: mamy bezbarwne i z
powrotem. Odwrotnie niż fenoloftaleina. Jeśli od razu zakwasimy
delikatnie HCl to barwa jest intensywna i pojawia się natychmiast. A
wydawało się, że taka znana i prosta reakcja nie może człowieka
zaskoczyć.
Received on Tue 12 Mar 2013 - 15:20:27 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 12 Mar 2013 - 16:12:00 MET