Re: czytanie wzorów hydratów

W dniu 2011-02-08 23:13, MdG pisze:
>
> Jeśli chodzi o nazewnictwo to stosuję głównie nazwy angielskojęzyczne
> lub niemieckojęzyczne więc skłaniał bym się do nazw typu pięciowodnego
> siarczanu (VI) miedzi (II). Oraz raczej do wodorowęglanu (II) sodu niż
> do np kwaśnego węglanu sodu imho nazwy te są zgodne z IUPAC.
>
Nazwy te zawierają podstawowy błąd techniczny: między jonem a
wartościowością nie należy wstawiać spacji. Rozumiem, że ten
wodorowęglan(II) sodu to wypadek przy pracy, więc w ogóle nie będę o nim
wspominał! :-) Trochę dziwi mnie, że stosując głównie nazwy en i de,
jednocześnie podajesz nazwy polskie wg systemu Stocka, który
praktycznie poza Polską nie jest używany do prostych soli! Warto
wiedzieć, że od 2005 roku IUPAC zaleca zupełnie kosmiczne nazwy
systematyczne kwasów tlenowych i ich soli (CuSO4 to "tetraoksidosiarczan
miedzi(II), czyli sól kwasu dihydroksidodioksidosiarkowego, H2SO4). Na
szczęście IUPAC zezwala na stosowanie nazw
półsystematycznych/zwyczajowych - jako alternatywę podaje jednak
tradycyjne "siarczan miedzi(II)" (i analogicznie CuSO3 to "siarczyn
miedzi(II)", a NaClO to "podchloryn sodu"). System Stocka zalecany jest
natomiast dla związków kompleksowych.
Wszystkie ww. nazwy to moje tłumaczenie en -> pl, bo polskie zasady
nazewnictwa opracowano (częściowo!) 30 lat temu, a aktualne zalecenia
IUPAC pochodzą, jak wspomniałem, z roku 2005
(<http://old.iupac.org/publications/books/rbook/Red_Book_2005.pdf>).
System Stocka wprowadzono do naszej edukacji jakieś 20 lat temu (jako
ewenement na skalę światową), IUPAC najwyraźniej dawno się z tego
pomysłu wycofał, a u nas wciąż obowiązuje...

Jeśli chodzi zaś o meritum, czyli pytanie o czytanie wzoru, to ja od
zawsze mówię "razy" i przyznam się, że jeszcze nie spotkałem się z inną
wersją.

Pozdrawiam,
Michał
Received on Wed Feb 9 00:04:50 2011