Re: jak to jest z tym globalnym ociepleniem - wykradzione e-maile

Autor: pavlo36 <pavlo36_at_o2.pl>
Data: Wed 25 Nov 2009 - 01:18:04 MET
Message-ID: <98e7cd7.248fe684.4b0c77bc.d572b@o2.pl>
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"

Dnia 25 listopada 2009 1:01 michal <murba@if.pw.edu.pl> napisał(a):

>
> Dnia 2009-11-24, wto o godzinie 23:14 +0100, Adam Lukowski pisze:
> > > Dajcie spokój z tym czynnikiem ludzkim, wystarczy że istnieje jakiś
> > > kilkusetletni cykl słoneczny, który zmienia emisję energii o 1%. Wydaje mi
> > > się, że tu należy szukać przyczyn.

Spotkałem się w tym temacie z kilkoma zdaniami wartymi uwagi

- W historii Ziemii były cykliczne zlodowacenia i czasy odtajania. Być może obserwowana emicja i ocieplanie klimatu jest jakby `powrotem` natury po ostatniej amplitudzie wychylenia w strone zlodowacenia
- Działalność człowieka tylko w minimalny sposób zwiększyła globalną ilość CO2, więc nie musi to być czynnik odpowiedzialny za ocieplenie
- Aczkolwiek nie wiemy, czy ta niewielka ludzka nadwyżka nie spowodowała przekroczenia jakiejś wartości granicznej

Na pewno nie ma co się obawiać jakieś katastrofy. Wiadomo że człowiek na wszystkim chce zarobić. Albo będą to podatki od ilości okien i drzwi, albo bajki drukowane łatwowiernym ludziom którzy łykają wszystko bez namysłu i to na papierze z lasów tropikalnych przez co nie ma komu przerabiać atmosferycznego CO2
Received on Wed Nov 25 01:18:12 2009

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 25 Nov 2009 - 02:12:00 MET