Zgadzam sie z Szanownym Kolega, w tym momencie takie przejscia sa mozliwe, mechanika kwantowa tego nie zabrania. Ale generalnie - nigdy 100% energii nie zamienimy na inna bez strat. A juz wytwarzanie wiekszej ilosci energii niz to co wlozymy do ukladu ..... to juz zahacza o czary ;)
Pozdrawiam
Jurek (George)
--- On Wed, 9/9/09, krzysztof kleszcz <k.kleszcz@gmail.com> wrote:
> From: krzysztof kleszcz <k.kleszcz@gmail.com>
> Subject: Re: "odwrotna" fluorescencja ?
> To: "Chemia popularnonaukowa." <chemfan@man.lodz.pl>
> Date: Wednesday, September 9, 2009, 12:38 PM
> No wlasnie nie byloby to tak (tutaj
> tak偶e odnosz臋 si臋 do p. Jurka - to nie
> perpetum mobile!)
> Mamy luminofor kt贸ry wzbudzamy ze stanu podstawowego do
> jakiego艣 stanu
> metastabilnego. Nast臋pnie puszczamy inn膮 wi膮zk臋
> wzbudzaj膮c膮, kt贸ra powoduje
> przej艣cie ze stanu metastabilnego do jakiego艣 wy偶szego
> wzbudzonego, z
> kt贸rego nast臋puje emisja i powr贸t do stanu podstawowego.
> Wi臋c emitowane
> promieniowanie ma energi臋 wi臋ksz膮 ni偶 to drugie
> wzudzenie, cho膰 oczywi艣cie
> ca艂o艣ciowo energia jest mniejsza
> To tak jak z przej艣ciami antystokesowskimi w spektroskopii
> Ramana. jaka艣
> niewielka cz臋艣膰 moleku艂 jest w stanie wzbudzonym, i po
> rozproszeniu powraca
> do stanu podstawowego, wi臋c pojawia si臋 pasmo
> antystokesowskie, kt贸rego
> energia jest wy偶sza ni偶 wi膮zki padaj膮cej. W pewnym
> sensie odpowiedzia艂em
> sobie na swoje pytanie, tyle 偶e mnie bardziej interesuje
> co艣 w 艣wietle
> widzialnym i jaki艣 luminofor z trwalszym (rz臋du sekund)
> stanem wzbudzonym
> pozdrawiam
> klechu
>
>
>
> 09-09-09, Michal Walczak <walczus23@yahoo.com>
> napisa艂(a):
> >
> > Ciekawe by to by艂o, ale troche dziwne z drugiej
> strony, poniewa偶聽 energia
> > zachodz膮ca przy "odwrotnej fluorescencji" by艂aby
> wi臋ksza, ni偶 energia
> > zaabsorbowana...聽 Chyba, 偶e si臋 myl臋
> :)Pozdrawiam,
> > Michal
> > --- On Wed, 9/9/09, krzysztof kleszcz <k.kleszcz@gmail.com>
> wrote:
> >
> > From: krzysztof kleszcz <k.kleszcz@gmail.com>
> > Subject: "odwrotna" fluorescencja ?
> > To: "Chemia popularnonaukowa." <chemfan@man.lodz.pl>
> > Date: Wednesday, September 9, 2009, 4:30 AM
> >
> >
> > Witam
> >
> > Tak lu藕no si臋 zastanawiam... czy istnieje takie
> zjawisko - nie wiem jak je
> > nazwa膰 - analogiczne do fluorescencji, ale z t膮
> r贸偶nic膮, 偶e d艂ugo艣膰 fali
> > emitowanej jest kr贸tsza ni偶 wzbudzaj膮cej. Czyli np
> wzbudzamy 艣wiat艂em
> > czerwonym, a emitowane jest z贸艂te. W tej sytuacji
> cz膮steczki luminofora
> > musia艂yby by膰 na metastabilnym stanie wzbudzonym, a
> po dalszym wzbudzeniu
> > powraca艂yby do stanu podstawowego. To chyba by艂oby
> mo偶liwe do realizacji,
> > oczywi艣ci艣cie z do艣膰 kr贸tkim czasem 偶ycia
> luminofora (z uwagi na stan
> > metastabilny). Kto艣 ma pomys艂 na inny mechanizm? A
> mo偶e co艣takiego wog贸le
> > gdzie艣 dzia艂a?
> > pozdrawiam
> > klechu
> >
> >
> >
> >
> >
>
Received on Wed Sep 9 11:43:46 2009
To archiwum zosta硂 wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 09 Sep 2009 - 12:12:00 MET DST