Re: Odp: Magnetyt

Autor: Paweł Pędrak <pedrak_at_o2.pl>
Data: Wed 03 Sep 2008 - 18:27:10 MET DST
Content-Type: text/plain; charset=utf-8
Message-Id: <1220459230.11496.1.camel@XeDoX>

Dnia 2008-09-03, śro o godzinie 16:29 +0200, MdG pisze:
> > Dokładnie nazywa się to cieczami magnetycznymi. Na uczelni mam
> > wykorzystywać to w innym kierunku. Dlatego potrzebuję tylko magnetyt w
> > skorupkach a nie czysty. Zna ktoś jakiś sposób na usunięcie go?
> >
> > Paweł.
>
> W jakim kierunku ? Można albo wirować bo jeśli nie jest pokryty to
> surfaktant go nie utrzyma. Albo sedymentować magnetycznie i tu kwestia
> jest podobna. Ale powiem Ci że jeśli jest tak jak Piszesz to
> Wyprodukowałeś strasznie lichą tą ferrociecz. Poszukaj pod hasłem
> >maghemite<. Możesz także spróbować pod >ferronematic phase<. To dopiero
> początki. Poza tym ferrociecze oparte jedynie na żelazie nie mają za
> dużej przyszłości.
>
> To by było tyle
> MdG
>

Totalnie zły pomysł. Jest bardzo mała różnica pomiędzy podatnością
magnetyczną "gołego" magnetytu, a otoczonego surfaktantem. Poza tym nie
do końca to ferrociecz. Jednak od czegoś trzeba było zacząć. Nadal
pozostaje pytanie jak wyłapać "goły" magnetyt...

Paweł.
Received on Wed Sep 3 18:27:19 2008

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 03 Sep 2008 - 19:12:00 MET DST